Odkąd zaczęła się wojna w Ukrainie, Rosjanie co jakiś czas grożą NATO. Retoryka Kremla jest agresywna wobec sojuszu, gdyż Kijów cały czas otrzymuje broń z Zachodu. Z tego względu Moskwa narusza intencjonalnie przestrzeń powietrzną Sojuszu Północnoatlantyckiego. Tym razem incydent skierowany był wobec Polski i Szwecji.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Rosjanie od wybuchu wojny w Ukrainie krytykują NATO jeszcze bardziej, niż to było do tej pory
Co jakiś czas rosyjskie myśliwce wlatują z tego względu w przestrzeń powietrzną Sojuszu Północnoatlantyckiego
Ostatni taki incydent był skierowany przeciw Polsce i Szwecji
– Europejskie myśliwce brały dziś udział w międzynarodowej akcji, w celu przechwycenia czterech rosyjskich myśliwców, które naruszyły polską i szwedzką przestrzeń powietrzną — przekazały po południu włoskie siły powietrzne.
Rosjanie naruszyli przestrzeń powietrzną Polski
Jak podali Włosi, przechwycono cztery rosyjskie myśliwce, które wleciały w polską i szwedzką przestrzeń powietrzną. Następnie zostały zmuszone do ponownego wejścia w przestrzeń powietrzną Kaliningradu, który jest rosyjską enklawą graniczącą z Polską.
Jak podano, śmigłowiec miał w tym czasie wyłączony transponder. Nie miał też dwukierunkowej łączności radiowej z estońskimi służbami ruchu lotniczego. Śmigłowiec Mi-8 pozostawał w estońskiej przestrzeni powietrznej przez zaledwie minutę.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Estonii z tego względu wezwało wówczas ambasadora Rosji Władimira Lipajewa, aby zaprotestować przeciwko incydentowi i przedstawić notę dyplomatyczną dotyczącą naruszenia. "Estonia uważa to za niezwykle poważny i godny ubolewania incydent, który jest całkowicie nie do przyjęcia" – podkreślały wtedy władze Estonii.
- Nie damy się zastraszyć Putinowi i jego groźbom, pozostaniemy przy wspieraniu Ukrainy i jesteśmy w pełni gotowi do obrony każdego centymetra terytorium NATO - przekonywał w zeszłym tygodniu Joe Biden. - Ameryka jest w pełni przygotowana, by wraz z sojusznikami z NATO bronić każdego centymetra terytorium NATO - zadeklarował.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.