Jest polityczne porozumienie państw członkowskich ws. ósmego już pakietu sankcji przeciwko Rosji. Taką informację przekazał Andrzej Sadoś, szef stałego przedstawicielstwa RP przy Unii Europejskiej w Brukseli. Komisja Europejska szacuje, że nowe ograniczenia handlowe pozbawią Rosję 7 mld euro dochodów. Ale to nie wszystko.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
O zatwierdzeniu pakietu sankcyjnego przez Komitet Stałych Przedstawicieli poinformował też Andrzej Sadoś, szef stałego przedstawicielstwa RP przy UE w Brukseli. Jak przekazał dziennikarzom, zawiera on zupełnie nowe elementy.
– Między innymi mechanizm ustanawiania maksymalnych cen na rosyjską ropę przewożoną do państw trzecich w transporcie morskim. Pakiet wprowadza też nowe kryterium prawne zapobiegające obchodzeniu sankcji, czyli zakładające wpisywanie na listy sankcyjne osób, które uczestniczą w omijaniu przyjętych sankcji – wyliczał.
Na liście sankcyjnej znajduje się ponadto szereg produktów importowanych z Rosji, w tym drewno, papier czy produkty stalowe. Zakazany jest także eksport do Rosji produktów podwójnego zastosowania – elektronicznych, chemicznych i maszyn, wykorzystywanych przez rosyjskie wojskoi przemysł lotniczy.
Na czarnej liście znalazły się także nowe osoby, w tym te odpowiedzialne za organizację fałszywych referendów na terenie Ukrainy, ale także instytucje i przedsiębiorstwa "zaangażowane w wysiłek wojenny w Rosji". – Formalne ogłoszenie w dzienniku urzędowym UE spodziewane jest w czwartek – poinformował Andrzej Sadoś.
Rosja zostanie pozbawiona 7 mld euro
Ursula von der Leyen przedstawiła ósmy pakiet sankcji wobec Rosji 28 września. Z szacunków Komisji Europejskiej wynika, że nowe ograniczenia handlowe, które mają objąć dalsze zakazy importu rosyjskich produktów, pozbawią Rosję olbrzymich dochodów w wysokości około 7 mld euro.
Nowy pakiet sankcji przeciwko Rosji zabroni ponadto obywatelom UE zasiadania we władzach rosyjskich przedsiębiorstw państwowych. Dokument zakłada także rozszerzenie listy osób i podmiotów objętych sankcjami indywidualnymi.
"Proklamowana przez Putina nielegalna aneksja niczego nie zmieni. Wszystkie terytoria nielegalnie okupowane przez rosyjskich najeźdźców są ziemią ukraińską i zawsze będą częścią tego suwerennego narodu" – napisała na Twitterze szefowa KE zaraz po tym, jak Putin ogłosił nielegalną aneksję części Ukrainy.
