26 października niemiecki rząd zatwierdził projekt legalizacji marihuany na terenie całego kraju. Plany zakładają, że posiadanie do 30 gramów substancji nie będzie karane. Legalna ma być również sprzedaż w licencjonowanych sklepach.
Reklama.
Reklama.
Rząd federalny zatwierdził projekt dotyczący legalizacji rekreacyjnej marihuany
Niemiecki plan ma pomóc w walce z czarnym rynkiem
Prace nad projektem będą kontynuowane po zatwierdzeniu przez Komisję Europejską
Niemcy legalizują marihuanę? Rząd zatwierdził projekt
W środę 26 października gabinet kanclerza Olafa Scholza przyjął projekt legalizacji marihuany przedstawiony przez ministra zdrowia Karla Lauterbacha.
Plan zakłada, że osoby dorosłe nie będą karane za nabywanie substancji w legalnych punktach oraz posiadanie "20 do 30 gramów rekreacyjnej marihuany dla konsumpcji własnej w miejscach prywatnych i publicznych" – podaje stacja "Deutsche Welle".
Warto zaznaczyć, że wg planu ministra zdrowia marihuana może zawierać jedynie 15 proc. substancji odurzającej THC, a w przypadku sprzedaży osobom w wieku od 18 do 20 lat już maksymalnie 10 proc.
Co z uprawami prywatnymi? Te mają być dozwolone w ograniczonym zakresie. Podobnie jak produkcja, dystrybucja oraz sprzedaż w licencjonowanych sklepach kontrolowanych przez rząd.
Zapowiadany projekt ma pomóc w walce z czarnym rynkiem marihuany. Jak podkreślił minister zdrowia, niemiecki rząd planuje wprowadzić ścisłe regulacje dotyczące legalnej dystrybucji.
Zatwierdzenie projektu to jednak nie wszystko. Karl Lauterbach zaznaczył, że prace nad projektem będą kontynuowane dopiero po opinii Komisji Europejskiej, która musi stwierdzić, że jest on zgodny z prawem UE.
Legalizacja marihuany punktem programu koalicji SDP, Zielonych i FDP
Jak pisaliśmy w naTemat, niemiecki rząd, który od grudnia 2021 roku tworzą politycy koalicji Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), Zielonych i Wolnej Partii Demokratycznej (FDP) nie ukrywał, że istotnym punktem programu jest legalizacja marihuany do użytku rekreacyjnego oraz uregulowanie kwestii związanych z jej obrotem na rynku.
W listopadzie 2022 r., jeszcze przed zaprzysiężeniem nowego rządu Niemiec, w umowie koalicyjnej między SPD, FDP i Zielonymi wprowadzono zapis dotyczący "kontrolowanej dystrybucji marihuany dla dorosłych w celach konsumpcyjnych w licencjonowanych sklepach", co miałoby pomóc "kontrolować jakość, zapobiegać dystrybucji zanieczyszczonych substancji i zapewnić ochronę nieletnich".
Jak podkreślał na początku b.r. minister sprawiedliwości Marco Buschmann, w licencjonowanych sklepach mieliby pracować jedynie sprzedawcy posiadający szeroką wiedzę na temat konopi oraz ewentualnych skutków jej zażywania.
Według Buschmanna pozwoliłoby to sprzedawcom "dostarczać informacje o produktach i przeciwdziałać ryzykownemu używaniu konopi indyjskich, zwłaszcza w przypadku osób uzależnionych".
W naTemat relacjonuję Polskę i świat, jako reporter newsowy. Bardzo chciałbym móc stwierdzić, że interesuję się wszystkim po trochu i niczym na poważnie, ale jest zupełnie inaczej. Gdy tylko coś mnie naprawdę intryguje, jestem w stanie robić wiele, aby dowiadywać się mnóstwo i więcej. W ostatecznym rozrachunku i tak najciekawsi są ludzie. Wcześniej oglądałem główne wydania „Faktów” i „Wiadomości” przez 14 godzin, aby na czynniki pierwsze rozłożyć tajniki manipulacji. Opłaciło się, bo otrzymałem za to dyplom Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie Łódzkim.