nt_logo

Banksy potwierdza, że to on stoi za muralami w Ukrainie. Płótnem są budynki zniszczone przez Rosjan

Zuzanna Tomaszewicz

18 listopada 2022, 09:34 · 3 minuty czytania
Banksy, czyli jedna z najbardziej tajemniczych postaci współczesnej sztuki, potwierdził, że w ostatnich dniach zrobił murale w Ukrainie. Graffiti jego autorstwa zdobią teraz budynki zniszczone przez Rosjan w trakcie ataków rakietowych. Dzieła anonimowego twórcy znajdziemy w trzech miastach - Borodziance, Kijowie i Irpieniu. Graficiarz opublikował w mediach społecznościowych krótki filmik, w którym solidaryzuje się z narodem ukraińskim.


Banksy potwierdza, że to on stoi za muralami w Ukrainie. Płótnem są budynki zniszczone przez Rosjan

Zuzanna Tomaszewicz
18 listopada 2022, 09:34 • 1 minuta czytania
Banksy, czyli jedna z najbardziej tajemniczych postaci współczesnej sztuki, potwierdził, że w ostatnich dniach zrobił murale w Ukrainie. Graffiti jego autorstwa zdobią teraz budynki zniszczone przez Rosjan w trakcie ataków rakietowych. Dzieła anonimowego twórcy znajdziemy w trzech miastach - Borodziance, Kijowie i Irpieniu. Graficiarz opublikował w mediach społecznościowych krótki filmik, w którym solidaryzuje się z narodem ukraińskim.
Banksy stworzył siedem murali w Ukrainie. Fot. Andrew Kravchenko / Associated Press / East News
  • Na zniszczonych przez Rosjan budynkach w Ukrainie pojawiły się murale, które stylem artystycznym przypominały dzieła Banksy'ego.
  • Brytyjski artysta potwierdził, że to on namalował graffiti w Borodziance, Irpieniu i Kijowie.
  • Streetartowemu graficiarzowi przypisuje się łącznie aż siedem murali w Ukrainie.

Murale Banksy'ego w Ukrainie [FOTO]

Tożsamość Banksy'ego wciąż nie jest znana, choć prasa nieustannie próbuje rozgryźć tę zagadkę. "The Guardian" podawał swego czasu, że artysta ma na imię Robert Banks, "The Mail on Sunday" nazwał go Robinem Gunninghamem, inne media zaś informowały, iż za tajemnicze murale, które można znaleźć wzdłuż i wszerz globu, odpowiedzialny jest Robin Banksy.

Anonimowa gwiazda street artu w przystępny sposób komentuje społeczne i polityczne problemy współczesnego świata, nawiązując w swoich pracach do innych dzieł sztuki. Do tworzenia graffiti wykorzystuje tzw. technikę szablonową.

Wśród najznamienitszych prac Banksy'ego można wyróżnić m.in. dziewczynkę z uciekającym czerwonym balonikiem w kształcie serca, "Rage, Flower Thrower" (bojówkarza z bukietem kwiat zamiast koktajlem Młotowa w dłoni) czy "Kissing Coopers" (całujących się brytyjskich policjantów).

Niedawno wokół Banksy'ego znów zrobiło się głośno - tym razem za sprawą kilku murali, którymi ozdobiono zniszczone przez Rosjan budynki w Ukrainie. Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, W Borodziance nieopodal Kijowa pojawiła się grafika dziewczynki w stroju do gimnastyki artystycznej, stojącej na rękach i opierającej się na fragmentach zniszczonej kamienicy.

Na ukraińskich ruinach można znaleźć również mural dziewczynki w masce gazowej i z gaśnicą w ręku. Rysunkowa postać ma na sobie szlafrok i włosy skręcone wałkami do loków. W Irpieniu zamieszczono natomiast kolejne graffiti z gimnastyczką. Nie stoi ona na rękach, a trzyma nad sobą wstążkę - taką, jakiej używają zawodniczki w gimnastyce artystycznej.

Banksy potwierdzi gazecie "The Art Newspaper", że to on stworzył mural m.in. w Borodziance. Streetartowemu graficiarzowi przypisuje się łącznie aż siedem murali w Ukrainie.

Później Banksy opublikował w mediach społecznościowych krótkie wideo, w którym ponownie potwierdził, że jest autorem murali. Na nagraniu śledzimy jego podróż po Ukrainie, a w tle słyszymy piosenkę "Czerwona Ruta" skomponowaną przez zabitego przez KGB piosenkarza Wołodymyra Iwasiuka. W klipie artysta oznajmił, że wspiera i solidaryzuje się z walczącymi Ukraińcami i Ukrainkami.

Eksplozja w Przewodowie

Przypomnijmy, że we wtorek w wybuchu w Przewodowie zginęły dwie pierwsze, i miejmy nadzieję ostatnie, ofiary wojny Rosji z Ukrainą. Polska strona wstępnie ocenia, że to tragiczne zdarzenie spowodowała ukraińska rakieta. Sprawa będzie jeszcze badana. Pewne jest już, że wezmą w tym udział specjaliści z Ukrainy. Na razie zostali dopuszczeni do miejsca zdarzenia. – Zgromadzone materiały przez nasze i sojusznicze służby wskazują, że powodem tego zdarzenia były działania obronne Ukrainy przeciw działaniom ofensywnym Rosji. Nic nie wskazuje na to, że mamy do czynienia z bezpośrednim zagrożeniem dla naszego kraju – poinformował rzecznik rządu Piotr Müller.