2022 rok pozwolił nam być kotem pomagającym droidom ze slumsów, upstrzonym prochami własnej rodziny upadłym bogiem wojny, owcą tworzącą własny kult i bohaterem znikąd, od którego zależą losy Ziem Pomiędzy. Oto 8 najlepszych gier, którymi mogliśmy nacieszyć się w ciągu ostatnich dwunastu miesiącach.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Redakcja naTemat wybrała tytuły, które jej zdaniem zasługują na największą uwagę.
Na liście znajdziecie m.in. Elden Ring, God of War: Ragnarok i Pentiment.
NAJLEPSZE GRY 2022 ROKU (LISTA)
1. Elden Ring
Tytuł "gry 2022 roku" (Game Awards) w pełni zasłużony. FromSoftware stworzyło soulslike'ową perełkę w przystępny sposób wprowadzającą gracza do świata, w którym zanim zabijesz bossa, polegniesz kilkadziesiąt / kilkaset razy. Nie powiedziałabym, że Elden Ring jest łatwiejszy od Dark Soulsów, a raczej mniej odstręczający pod względem rozgrywki, która nie wrzuca nas od razu na głęboką wodę.
Nie musimy na wejściu rzucać się na gargantuiczne potwory, skoro możemy poćwiczyć szermierkę i rzucanie czarów na mniejszych wrogach w początkowej lokalizacji, zająć się zbieractwem lub zgłębianiem historii, a ona - jeśli starczy nam sił - odwdzięczy nam się pięknymi zwrotami akcji oraz puentami. Nad scenariuszem razem z Hidetaką Miyazakim pracował George R.R. Martin, twórca sagi "Pieśń lodu i ognia".
2. Stray
Granie kotem to spełnienie marzeń niejednego kociarza, aczkolwiek Stray od BlueTwelve Studio spodoba się nie tylko miłośnikom "mruczków". Przyjemna, wyjątkowo krótka oraz skłaniająca do głębszej refleksji nad kondycją naszej planety i ludzkości.
"Stray nie jest symulatorem kota per se. Nie gramy małym futrzastym przyjacielem, który zostaje sam w domu, gdy jego pańcia jedzie na ośmiogodzinny dyżur do korpo. Nie żyjemy kocim życiem, jakie znamy z obserwacji. Zostajemy wrzuceni do świata bez ludzi, gdzie kot staje się dla pozostawionych tam robotów tym, czym był dla homo sapiens - ostoją, przyjacielem, członkiem rodziny, dla którego warto codziennie rano wstawać z łóżka" – czytamy w naszej recenzji.
3. As Dusk Falls
Przez swoją nietuzinkową grafikę gra przygodowa As Dust Falls może zniechęcać część graczy, aczkolwiek warto mieć z tyłu głowy przysłowie: "nie oceniaj książki po okładce". Za komiksową wręcz oprawą przypominającą cutscenki z Maxa Payne'a kryje się historia o traumie, która nigdy nie przybiera jednakowej twarzy.
Londyńskie studio INTERIOR/NIGHT zaprasza nas w podróż po trudnych wyborach między mniejszym a większym złem. Interaktywna opowieść podzielona jest na trwające kilka godzin rozdziały, które wieńczy "drzewko wyborów" (podobne do tego z Detroit: Become Human). Dzięki niemu jesteśmy w stanie dowiedzieć się, gdzie nawaliliśmy.
4. God of War: Ragnarök
Tym razem historia God of War: Ragnaröknie kręci się wyłącznie wokół relacji Kratosa i Atreusa, której mogliśmy przyjrzeć się bliżej w poprzedniej części. W nowej odsłonie gry Sony Santa Monica dowiadujemy się, czym jest przebaczenie i dlaczego zemsta jest słodka, ale tylko przez krótką chwilę.
W Ragnarök, jak możemy się domyślić, mamy jeszcze więcej nawiązań do mitologii nordyckiej. Pojawiają się i Thor, i Odyn, i Heimdall. Starannie dopracowany pod niemalże każdym względem tytuł doprowadzi niektórych do wizualnego orgazmu, da frajdę z walki i zapewni widowisko godne sali kinowej. Jako taki nie rewolucjonizuje co prawda branży gier, lecz i tak lśni na tle konkurencji.
5. Immortality
Sam Barlow, twórca Her Story, wydał w tym roku swoje magnum opus w postaci interaktywnej gry (horroru) Immortality, która daje nam wgląd w owiane tajemnicą życie aktorki Marissy Marcel. "Co się z nią stało? Dlaczego zniknęła na 20 lat? Czemu żaden z jej filmów się nie ukazał? Gdzie się teraz podziewa?" – te pytania padają jeszcze zanim gracze dostaną do swojego użytku taśmy z filmografią, wywiadami i nagraniami zza kulis produkcji, w których wystąpiła wspomniana gwiazda.
Immortality to swoista trylogia podzielona na kadry z 1968, 1970 i 1999 roku. By rozwikłać zagadkę zniknięcia Marcel, którą świetnie odegrała nieznana dotąd Manon Gage, posiadacze taśm muszą wyłapać, które fragmenty nagrań są zniekształcone lub zawierają podpowiedzi.
6. A Plague Tale: Requiem
Choć pierwsza część serii A Plague Tale zatytułowana Innocence podniosła poprzeczkę dość wysoko, sequelowi gry A Plague Tale: Requiem udało się ją przeskoczyć. Amicia i jej młodszy brat Hugo, który potrafi kontrolować hordy szczurów, znów podróżują po Francji, gdzie panoszy się czarna zaraza i zastępy bezwzględnej Inkwizycji. Rodzeństwo próbuje znaleźć lekarstwo, dzięki któremu najmłodszy de Rune będzie mógł wieść normalne życie (jak zresztą na sześciolatka przystało).
Więcej akcji, większe i piękniejsze lokalizacje, udany system progresji oraz znakomicie poprowadzona narracja - tego możemy spodziewać się po drugiej części losów Amicii i Hugo. Tytuł Asobo Studio wyciśnie nam łzy, a grafiką oczaruje.
7. Cult of the Lamb
Nie dajcie się nabrać na urocze mordki zwierzątek. W Cult of the Lamb wcielamy się w Baranka, który najpierw zostaje złożony w ofierze przez wyznawców Starej Wiary, a później wskrzeszony przez bóstwo zwane "Tym, który czeka". Zadaniem protagonisty jest założenie własnego kultu.
Do dyspozycji dostajemy więc małą osadę, którą możemy dowolnie rozbudowywać i powiększać o kolejne nawrócone przez nas istoty. W świecie fałszywych bożków stworzonym kreską à la "Niesamowity świat Gumballa" spotkamy wrogów, wróżbitów i kupców. Barankowa krucjata w stylu gier roguelike da nam frajdę na wiele godzin i od czasu do czasu postawi nas przed trudnymi decyzjami. Czy zrobić z naszych wyznawców kanibali? Czy złożyć chorego w rytualnej ofierze?
8. Pentiment
Inspirowana wczesnorenesansowymi manuskryptami gra Pentiment to kronika małego bawarskiego miasteczka, która skupia się na żywocie jego mieszkańców. Fabuła osadzona w XVI wieku kręci się wokół polowania na mordercę, którego decyduje się dorwać jeden z pobożnych chłopów.
Dzieło Obsidian Entertainment w sprytny i przemyślany sposób pokazuje graczom, jak decyzje jednej osoby mogą wpłynąć na przyszłość całej społeczności. Twórcy skłaniają się ku organicyzmowi, nadając postaciom pobocznym większą rolę niż w innych grach.