Do Polski nadciąga Janina. Już w sylwestra kolejne zamieszanie pogodowe

Święta, święta i po świętach. Ledwo zdążyliśmy odejść od wigilijnego stołu, a już musimy rozpocząć przygotowania do sylwestra. Całe szczęście, na ten moment nic nie wskazuje na drastyczny spadek temperatur, śnieżyce, czy niebezpieczne zjawiska meteorologiczne.

Niestety, podobnie jak w przypadku Bożego Narodzenia, nic nie wskazuje na to, by Nowy Rok miał być "biały". Do Polski nadciąga bowiem niż Janina, który przyniesienie ze sobą zmiany w pogodzie.

Znad Oceanu Atlantyckiego do Polski będzie napływał strumień wilgotnego i ciepłego powietrza. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, to oznacza stabilną, wietrzną i pochmurną pogodę.

Nieznaczne ochłodzenie możemy odnotować we wtorek i środę. Już w piątek jednak będziemy mogli odczuć przedsmak tego, co będzie czekać nas w sylwestra. 30 grudnia zaobserwujemy opady deszczu i przejaśnienia.

Temperatura w ciągu dnia wyniesie od 4 stopni Celsjusza na wschodnie do nawet 12 stopni na zachodzie. We znaki da się wiatr, którego prędkość wyniesie nawet do 60 km/h.

Jaka pogoda na sylwestra? Na wschodzie nie spadnie deszcz. To także tam odnotujemy najwięcej słońca. Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie 6 stopni Celsjusza. Na pozostałych obszarach kraju należy spodziewać się zachmurzeń i opadów deszczu, jednak to tam będzie najcieplej.

W zachodniej części kraju termometry pokażą nawet do 14 stopni Celsjusza. Podobnie jak w piątek, także w sobotę należy spodziewać się umiarkowanych porywów wiatru. Noc sylwestrowa również nie powinna zaskoczyć.

"Noc sylwestrowa będzie bardzo ciepła ze słabymi opadami deszczu" – czytamy w oficjalnym komunikacie IMGW. Na Kaszubach i Suwalszczyźnie odnotujemy do 6 stopni Celsjusza. W centrum Polski i na zachodzie mowa nawet o 11 stopniach.

Podobny pod względem pogody będzie także pierwszy dzień Nowego Roku. "Temperatura w dzień od 7 stopni na północy do około 15 stopni na południowym zachodzie. Nadal wietrznie" – podsumowują synoptycy.