– Niemcy są największą gospodarką w Europie, więc naszym celem powinno być posiadanie najsilniejszej i najlepiej wyposażonej armii w Unii Europejskiej – oznajmił w najnowszym wywiadzie minister obrony RFN Boris Pistorius. Nowy członek rządu Olafa Scholza zdradził też, jak szybko Bundeswehra chce ten status osiągnąć.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Boris Pistorius to nowy minister obrony Niemiec. W połowie stycznia zastąpił na tym stanowisku Christine Lambrecht
Dziennikarzom zza Odry zdradził on teraz, jakie są ambicje militarne Berlina. Z Bundeswehry rząd Olafa Scholza chce uczynić najsilniejszą armię UE
Polityk wymownie odniósł się także do pytań o zgodę władz RFN na przekazanie Ukrainie czołgów Leopard
Pierwszego nieco dłuższego wywiadu w roli ministra obrony NiemiecBoris Pistorius udzielił pismu "Bild am Sonntag". Głównym tematem była oczywiście wojna w Ukrainie.
Polityk zapowiedział, że zamierza ocenić sytuację na własne oczy i niedługo odbędzie podróż na wschód. Szef niemieckiego MON bardzo chwalił relacje ze swoim ukraińskim odpowiednikiem. Ołeksija Reznikowa opisał jako "bardzo przystępnego i otwartego człowieka, który dokładnie wie, czego chce".
Niemieckie Leopardy dla Ukrainy. Boris Pistorius nie gasi nadziei
Nowy minister obrony RFN wyjaśnił, że pod jego wodzą modernizacja niemieckiej armii będzie postępowała jednocześnie na każdym polu – od procesu rekrutacji po zakup najnowocześniejszej broni i innego sprzętu. Przy okazji zdradził cel, jaki przyświeca rządowi w Berlinie.
– Niemcy są największą gospodarką w Europie, więc naszym celem powinno być również posiadanie najsilniejszej i najlepiej wyposażonej armii w Unii Europejskiej – powiedział Pistorius. Zaznaczył on jednak, że "tego nie da się robić w trzy lata" i na osiągnięcie zamierzonego celu potrzebnych będzie kilka wiosen więcej. – Moim zadaniem jest teraz ustawić kurs tak, aby to się udało – dodał.
W przeciwieństwie do większości swoich poprzedniczek i poprzedników Pistorius ma doświadczenie ze służby w Bundeswehrze, którą odbył przed rozpoczęciem studiów prawniczych.