Reklama.
"Największa katastrofa w historii Polski. Ginie prezydent i najważniejsze osoby w państwie. Zaczyna się czas kłamstwa i mistyfikacji" – tymi słowami producenci reklamują film o Smoleńsku, który przygotowuje reżyser Antoni Krauze. Choć jeszcze nie ma na niego pieniędzy, a obsada nie jest skompletowana, trailer już można obejrzeć w internecie.
Film rozpoczyna się od katastrofy we mgle. Później równolegle rozwija się opowieść o prywatnym śledztwie bohaterki, co się w tej mgle wydarzyło, oraz o Polsce po 10 kwietnia 2010 roku. A także retrospekcje z okresu przed katastrofą, łącznie z wizytą prezydenta Kaczyńskiego w Gruzji. Na końcu znajdzie się ponownie scena tragedii z 10 kwietnia - mówi o scenariuszu producent. CZYTAJ WIĘCEJ