Paulina Młynarska słynie z otwartego wyrażania swoich poglądów. Tak jak wiele innych gwiazd nie mogła przemilczeć reportażu Marcina Gutowskiego pt. "Franciszkańska 3", który został wyemitowany na antenie telewizji TVN. Niedawno dokument w mocnych słowach skomentowała Natalia Siwiec. Teraz przyszedł czas na dziennikarkę, która na Instagramie opublikowała wpis, w którym porządnie rozprawiła się ze zjawiskiem pedofilii.
Paulina Młynarska: Współczuję ludziom, którzy dopiero dziś mierzą się ze straszną prawdą o "świętym" Janie Pawle II
Młynarska stwierdziła dosadnie, że papież Polak nigdy nie wzbudzał w niej jakichś szczególnie ckliwych emocji. Korzystając z okazji wytknęła również Wojtyle jeszcze jeden zarzut. Dziennikarka nawiązała do światopoglądu Kościoła w tematyce seksualnej.
Czytaj także: Przełom w sprawie ukrywania pedofilii przez Jana Pawła II? "Pytał, czy sprawę da się wyciszyć"
"Nigdy nie fascynowała mnie postać JP2. Nie potrafiłam zrozumieć, co jest porywającego w jego przekazie. Nie rozczulały mnie jego wygłupy. Nie przeżywałam w związku z jego osobą żadnych osobistych emocji. Do czasu kiedy zdałam sobie sprawę, że jego obsesja dotycząca seksu i prezerwatyw to także odradzanie używania ich, gdy szalał HIV, a nie było jeszcze żadnych leków" – rozpoczęła kontrowersyjnie dziennikarka.
Paulina Młynarska dokładnie przygotowała swój post. W obszernym wpisie znacznie bardziej skupiła się bardziej na dość mrocznym życiorysie papieża Polaka niż na samym reportażu Gutkowskiego.
Paulina Młynarska
Dziennikarka na koniec postanowiła odnieść się do wiernych, którzy dopiero teraz zderzyli się z brutalnym wizerunkiem ukochanego papieża. W swoim wpisie Młynarska zaapelowała do internautów, że w jej opinii obecnie kluczowe jest skupienie się na ochronie słabych i bezbronnych.
"Współczuję ludziom, którzy dopiero dziś mierzą się ze straszną prawdą o 'świętym' JP2. Jednak sądzę, że i oni wiedzieli, tylko nie chcieli się z tym pogodzić. Teraz kiedy opadła maska, jest praca do wykonania. Trzeba nauczyć się widzieć i otaczać opieką najsłabszych, najbardziej bezbronnych, zamiast chronić urojoną wielkość" – zaapelowała.
Czytaj także: Przyjaciółka Jana Pawła II ujawniła ich ostatnią rozmowę. Zapytała papieża o księży-pedofilów
"To narodowy narcyzm zasilał kult JP2, zagłuszając zdrowy odruch ochrony najmłodszych i najsłabszych. O nich trzeba myśleć. O ich krzywdzie, zniszczonym życiu, tragedii. I o tym, co zrobić, żeby Kościół Katolicki przestał móc ukrywać i chronić przestępców" – podsumowała Paulina Młynarska.
Zobacz także