nt_logo

Ujawniają nowe fakty o Kalibabce. Wśród ofiar "Tulipana" nawet 14-latka

redakcja naTemat

18 marca 2023, 11:48 · 2 minuty czytania
Jerzy Kalibabka (ps. Tulipan) to najsłynniejszy polski podrywacz-kryminalista ubiegłego wieku. Wiktor Krajewski w swojej książce "Kalibabka. Historia największego uwodziciela PRL" ujawnił szokujące informacje na jego temat.


Ujawniają nowe fakty o Kalibabce. Wśród ofiar "Tulipana" nawet 14-latka

redakcja naTemat
18 marca 2023, 11:48 • 1 minuta czytania
Jerzy Kalibabka (ps. Tulipan) to najsłynniejszy polski podrywacz-kryminalista ubiegłego wieku. Wiktor Krajewski w swojej książce "Kalibabka. Historia największego uwodziciela PRL" ujawnił szokujące informacje na jego temat.
Jerzy Kalibabka wybierał na ofiary głównie nastoletnie dziewczęta. Fot. By Ja Fryta - Jerzy Julian Kalibabka, CC BY-SA 2.0
  • Jerzy Kalibabka (ps.Tulipan) to najsłynniejszy polski podrywacza-kryminalista ubiegłego wieku.
  • Książkę o nim w ostatnim czasie napisał Wiktor Krajewski.
  • W "Kalibabce. Historii największego uwodziciela PRL" ujawnia szokujące fakty na temat ofiar Tulipana.

Kalibabka podrywał nawet 14-latki?

Pochodzący z Dziwnowa Jerzy Kalibabka od najmłodszych lat pracował na morzu. Szybko jednak "przebranżowił" się z rybaka w przestępcę. Jego pierwsze kradzieże i oszustwa rozpoczęły się na przełomie lat 70. i 80. nad polskim morzem.

Jego celem stały się starsze od niego kobiety i turystki z Niemiec. Mierzący 175 cm wzrostu "Tulipan" miał talent do uwodzenia, prowadził wystawne życie, bawił się w najlepszych klubach.

Podrywał i okradał kobiety wypoczywające w nadmorskich i górskich kurortach. Okradał również właścicieli kwater czy domów, w których się zatrzymywał. Często pomagały mu w tym kochanki. A tych w swoim życiu poznał bez liku.

W 1984 r. oszust został skazany na 15 lat więzienia i milion złotych grzywny. Karę pieniężną udało mu się spłacić dzięki honorarium, które otrzymał za rolę konsultanta serialu "Tulipan". To właśnie postać Kalibabki posłużyła do powstania produkcji z Janem Monczką w roli głównej. Na wolność po odbyciu 9 lat i 8 miesięcy kary.

Historia "Tulipana" do dziś wywołuje kontrowersje i zainteresowanie, czego dowodem jest powstanie kolejnej książki na ten temat. "Wprost" przeprowadził rozmowę z Wiktorem Krajewskim, który jest autorem "Kalibabki. Historii największego uwodziciele PRL".

Z rozmowy z autorem można się dowiedzieć, że podrywacz nie polował jedynie na "staruszki", jak określał kobiety po dwudziestce i trzydziestce – od nich z reguły wyłudzał pieniądze.

Prywatnie jednak zainteresowany był znacznie młodszymi kobietami, a wręcz nastolatkami do 17. roku życia. Najmłodsza ofiara podrywacza miała zaledwie 14 lat. "Był seksualnym predatorem" – stwierdził bez ogródek Krajewski w rozmowie z tygodnikiem.

"Tulipan" zmarł w 2019 roku

"Tulipan"zmarł w 2019 roku w wieku 62 lat z przyczyn naturalnych. Co ciekawe, przed śmiercią Kalibabka był coachem... podrywu.

– Nie jesteś aktorem? Piosenkarzem? Milionerem? To w niczym nie przeszkadza, a wręcz może ci pomóc – tak reklamowała się firmowana jego nazwiskiem "szkoła flirtu". W spotkaniach z tym prawie 60-letnim panem brały udział tylko zorganizowane grupy. Za możliwość słuchania rad trzeba było trochę zapłacić. Półroczny kurs był wydatkiem rzędu 1200 zł.

– Po półrocznej szkole, będziesz bił na głowę Casanovę. Będziesz poznawał kobiety, jakie ci się najbardziej podobają. Będziesz szczęśliwym mężczyzną, spędzającym dużo czasu z pięknymi kobietami w łóżku – można było przeczytać na stronie "szkoły".