"Stranger Things" powoli zbliża się do końca, a nadchodzący piąty sezon ma być ostatnim. To spędza sen z powiek serialowemu Dustinowi, ulubieńcowi widzów. Gaten Matarazzo wyjawił, że boi się końca hitu Netfliksa. Dlatego? Z powodów czysto praktycznych: pieniędzy.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Kiedy możemy się go spodziewać? Oficjalnej daty nie podano, ale wskazówkę mógł podać Finn Wolfhard (serialowy Mike Wheeler), który w lutym powiedział magazynowi "GQ": "Nie mogę uwierzyć, że to już piąty sezon. Gdy wyjdzie, będę miał 22 lata, tak myślę, a zacząłem pracować nad serialem w wieku 12 lat. To szaleństwo" – powiedział aktor.
Aktor urodził się 23 grudnia 2002 roku, więc jeśli finałowy sezon zadebiutuje, gdy będzie miał 22 lata, może to oznaczać, że premiery "Stranger Things 5" możemy spodziewać się pod koniec 2024 roku. Netflix niczego jednak nie potwierdził, podobnie jak showrunnerzy, bracia Duffer.
Gaten Matarazzo boi się końca "Stranger Things"
Koniec "Stranger Things" niepokoi jednak jedną z gwiazd, mianowicie Gatena Matarazzo. Jako Dustin Henderson aktor jest w głównej obsadzie od samego początku serialu (pierwszy sezon miał premierę w 2016 roku). Jak podkreślił w ostatniej rozmowie z Jimmym Fallonem w "The Tonight Show", serial Netflixa "był kluczowy dla jego rozwoju przez nastoletnie lata aż do dwudziestki" i jest "definiującym aspektem ostatnich 10 lat jego życia, praktycznie całej dekady".
Matarazzo wyjawił, że zbliżający się finał jest dla niego słodko-gorzki. – Jest podekscytowanie, ponieważ chcesz to doprowadzić do końca, po raz ostatni zobaczyć, jak te postacie się rozwiną i jak zakończą swoją podróż. Ale jest też głęboki strach. Nie tylko dlatego, że to było niesamowite, ale również dlatego, że przez jakiś czas miałem zapewnione całkiem niezłe stałe zatrudnienie. Czeka mnie powrót do freelance'u – przyznał szczerze 20-latek.
Pomiędzy kolejnymi sezonami "Stranger Things" Matarazzo użyczył swojego głosu w filmach "Angry Birds" i "Smok mojego taty", a także zagrał w zeszłorocznym oryginalnym filmie Paramount+ "Honor Society". Był także gospodarzem programu Netfliksa z ukrytą kamerą "Prank Encounters" (2019-2021). Hitowy serial był jednak dla niego sporym zabezpieczeniem, co niedługo się skończy.
Czego Matarazzo oczekuje po ostatnim sezonie "Stranger Things"? Jak przyznał Jimmy'emu Fallonowi, chciałby, aby był "dobrą platformą do rozwoju". – Chciałbym zobaczyć, jak te postacie rozwijają się i wychodzą z traumy, którą przeżyły w ciągu ostatnich kilku lat – podkreślił.
Ile aktorzy "Stranger Things" zarobią za 5. sezon?
Jak pisaliśmy na początku roku w naTemat, portalowi Puck udało się nieoficjalnie dowiedzieć, jaką kwotę obsada serialu zarobi za piąty sezon. Dla aktorów przygotowano sporą podwyżkę, a pensje podzielono na kilka szczebli.
Pierwszy szczebel to 9,5 miliona dolarów za sezon. Na takie zarobki może liczyć Winona Ryder (Joyce Byers) oraz David Harbour (Jim Hopper). Za poprzedni sezon hollywoodzkie gwiazdy otrzymały 2,8 mln dolarów.
Drugi szczebel przygotowano z myślą o młodszej obsadzie. 7 milionów dolarów za cały sezon ma zarobić Noah Schnapp (serialowy Will Byers), Finn Wolfhard (Mike Wheeler), Gaten Matarazzo (Dustin Henderson), Caleb McLaughlin (Lucas Sinclair) iSadie Sink (Max Mayfield).
6 milionów dolarów (trzeci szczebel wynagrodzeń) mają dostać za występ w piątym sezonie m.in. Natalia Dyer (Nancy Wheeler), Maya Hawke(Robin Buckley), Charlie Heaton (Jonathan Byers) oraz Joe Keery (Steve Harrington).
W zestawieniu nie wymieniono Millie Bobby Brown, czyli głównej gwiazdy, która gra Jedenastkę. Możemy zakładać, że 19-letnia aktorka zainkasuje podobną kwotę, co Ryder i Harbour. O ile nie wyższą.