O godzinie 15.00 Finlandia oficjalnie stanie się 31. członkiem NATO. Historyczna chwila dla Zachodu nieustannie wywołuje agresywne reakcje Rosji. Teraz głos zabrał sam Siergiej Szojgu. Minister obrony Rosji odgraża się konsekwencjami. – NATO wzmacnia kurs antyrosyjski, co prowadzi do eskalacji konfliktu – powiedział, cytowany przez prokremlowską agencję TASS.
Reklama.
Reklama.
Władimir Putin chciał rozbić NATO, a jedynie je zjednoczył. Finlandia została zaakceptowana jako kandydat na członka Sojuszu przez wszystkich jego członków
– Kilka lat temu nie do pomyślenia było, że ten kraj przystąpi do Sojuszu – podkreślił podczas konferencji prasowe Jens Stoltenberg
Historyczny moment niezmiennie wywołuje agresywne reakcje Rosji
Na pozytywną decyzję wszystkich członków NATO wciąż czeka Szwecja
Rosja odgraża się NATO. Siergiej Szojgu mówi o "eskalacji konfliktu"
– NATOpodejmuje szereg działań w celu zwiększenia gotowości bojowej połączonych sił zbrojnych, intensyfikując działania szkoleniowe i rozpoznawcze w pobliżu granic Rosji i Białorusi. W niedalekiej przyszłości Finlandia zostanie członkiem sojuszu – tak na wstąpienie Finlandii do Paktu zareagował Siergiej Szojgu.
Minister Obrony Rosji zarzucił Wspólnocie "wzmacnianie kursu antyrosyjskiego". – NATO wzmacnia kurs antyrosyjski, co prowadzi do eskalacji konfliktu. To wszystko stwarza ryzyko znacznego rozszerzenia konfliktu, ale nie wpłynie na wynik operacji specjalnej – dodał, cytowany przez reżimową agencję TASS.
Warto podkreślić, że granica między Finlandią a Rosją mierzy aż 1300 km. Teraz będzie to nowa granica między NATO a Kremlem. Położenie geograficzne kraju sprawia także, że Morze Bałtyckie automatycznie zostało w pełni zdominowane przez Sojusz.
Ta informacja także wywołała konkretne zapowiedzi, tym razem wiceszefa dyplomacji Rosji Aleksandra Gruszko. – W przypadku rozmieszczenia sił i środków innych członków NATO w Finlandii, podejmiemy dodatkowe kroki w celu niezawodnego zapewnienia bezpieczeństwa militarnego Rosji – powiedział dla reżimowej RIA Novosti.
Na kilka godzin przed ceremonią przyjęcia Finlandii w skład Paktu Jens Stoltenberg zorganizował konferencję prasową. Jak podkreślił, mamy do czynienia z historycznym momentem.
– Kilka lat temu nie do pomyślenia było, że ten kraj przystąpi do Sojuszu. Jest to moment historyczny, demonstruje, że Finlandia jest suwerennym państwem – ocenił sekretarz generalny NATO.
– Finlandia będzie bezpieczniejsza, a NATO silniejsze. Dokładnie tego samego dnia - 4 kwietnia 1949 roku - został podpisany Traktat waszyngtoński. Trudno sobie wyobrazić lepszy sposób na świętowanie naszego jubileuszu, niż przyjęcie Finlandii, jako pełnoprawnego członka do Sojuszu – dodał.
Stoltenberg podkreślił, że tak jak w przypadku innych państw, Helsinki otrzymają "żelazne gwarancje bezpieczeństwa" związane z artykułem 5. NATO. To oznacza, że akt agresji wobec Finów, będzie aktem agresji wobec całej Wspólnoty.