logo
Elżbieta Zapendowska gorzko podsumowała Blankę Stajkow. fot. Artur Zawadzki/REPORTER
Reklama.
  • Blanka Stajkow z utworem "Solo" nieoczekiwanie wygrała polskie preselekcje i 11 maja wystąpi w półfinale Eurowizji 2023 w Liverpoolu
  • O jej umiejętnościach i szansach na wygraną wypowiedziało się już wiele osób. Teraz do tego grona dołączyła Elżbieta Zapendowska
  • Nauczycielka śpiewu nie zostawiła na 23-latce suchej nitki
  • 67. finał Konkursu Piosenki Eurowizji, czyli wieczór pełen muzyki, wzruszeń i uśmiechu już w sobotę 13 maja. Impreza w Liverpoolu rozpocznie się o godz. 21:00, a w naTemat znajdziecie wszystkie najważniejsze komentarze, informacje oraz relację na żywo z naszymi autorskimi opiniami. Przeżywaj koncertowe emocje z nami. Razem dowiemy się, które państwo w 2023 roku zasłużyło na kryształowy mikrofon!

    Blanka Stajkow zajęła pierwsze miejsce podczas preselekcji do Eurowizji z piosenką "Solo", wywołując tym samym niemałe kontrowersje w mediach społecznościowych. Wielu widzów uważało, że wygrana należała się nie byłej uczestniczce "Top Model", a Jannowi i jego piosence "Gladiator".

    Młoda artystka już niedługo wystąpi na eurowizyjnej scenie w Liverpoolu. Półfinał z udziałem Polski zaplanowano na 11 maja.

    Zapendowska o "Solo" Blanki. "Dla mnie to jest kompletna beznadzieja"

    Podczas różnych wywiadów osoby ze świata muzyki komentują wykon i piosenkę Blanki. Tymczasem swoje zdanie o gwieździe wypowiedziała Elżbieta Zapendowska. Specjalistka od emisji głosu i była jurorka "Idola" jest znana ze swoich cierpkich uwag. W ostatniej rozmowie z "Faktem" też ich nie zabrakło.

    – Wydaje mi się, że ta piosenka i ta dziewczyna nie mają żadnych szans na Eurowizji. Ale może się mylę. Dla mnie to jest kompletna beznadzieja – skwitowała bezpardonowo ekspertka.

    Oceniła także techniczne umiejętności wokalne 23-latki. – Tam jest niestety szereg uchybień nie tylko technicznych, ale i artystycznych. To tak, jakby przyszła Ziuta z ulicy, a ja miałabym analizować jej wykonanie i warunki wokalne. Są, jakie są. Ale ja nie wiem, jaka była przyczyna, że właśnie ją wybrano, nie znam się – podsumowała Zapendowska.

    Krystian Ochman i Michał Szpak o Blance

    Swego czasu o tegorocznej reprezentantce Polski wypowiedzieli się byli uczestnicy Konkursu Piosenki Eurowizji. Krystian Ochman, który rok temu zaśpiewał utwór "River", piosenkę Blanki porównał do... disco polo.

    – Nie chcę mówić bezczelnie, ale ja zrobiłem swoje, wiem, jak to wygląda. Utwór Blanki jest dla mnie bliżej disco polo, ale i tak jej kibicuję, bo wiem, jak to wygląda. To jest na pewno ogromny stres, ale też równocześnie fajna sytuacja – powiedział w jednym z wywiadów.

    Czy zajmie wyższe miejsce niż on? – Nie byłbym zaskoczony, gdyby zajęła lepsze miejsce niż ja w ubiegłym roku. Ta piosenka wchodzi w głowę. Po preselekcjach wracałem ze znajomymi i oni całą drogę śpiewali "Bejbe" – zdradził.

    Michał Szpak, który w 2016 roku uplasował się na 8. miejscu, tak mówił o Blance: – To nie jest propozycja, która do mnie przemówiła. Absolutnie byłem "team Jann", aczkolwiek to nie oznacza, że nie będę trzymał kciuków za to, co teraz się będzie mogło wydarzyć.

    – Mam nadzieję, że ktoś lepiej przemyśli kwestię tego, co wydarzy się na scenie. To jest ogromna scena i tam naprawdę musi się dziać – stwierdził.