– To zły sygnał dla społeczeństwa – tak ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski zareagował na wyróżnienie arcybiskupa Marka Jędraszewskiego Orderem Odrodzenia Polski przez Andrzeja Dudę. W rozmowie z naTemat kapłan przypomniał o sprawie Juliusza Paetza i ujawnił, że środowiska związane z Archidiecezją Krakowską mówiły nawet o przyznaniu hierarsze Orderu Orła Białego.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Abp Marek Jędraszewski odznaczony przez Andrzeja Dudę. A co ze sprawą abpa Juliusza Paetza?
W rozmowie z naTemat ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski przyznaje, że abp Marek Jędraszewskiprzez 50 lat kapłaństwa prowadził dobrą działalność duszpasterską. – Gdyby patrzeć tylko na to, to jak najbardziej. Pojawia się jednak duże "ale" – zaznaczył.
– To "ale", to jego osobista postawa jako biskupa pomocniczego w czasie kryzysu w poznańskim kościele na przełomie XX i XXI wieku. Chodzi o molestowania, których dopuszczał sięabp Juliusz Paetzwobec kleryków w seminarium poznańskim – wyjaśnił.
– O tym zdarzeniu abp Marek Jędraszewski był informowany przez księży – dodał. Ks. Isakowicz-Zaleski podkreślił, że duchowny początkowo przejął się sprawą. Ostatecznie jednak stanął nie po stronie ofiar, a sprawców.
– Abp Jędraszewski nie tylko podpisał list w obronie Paetza, ale także zachęcał innych księży do podpisywania tego listu. Od tego czasu minęły 22 lata, a abp Jędraszewski nie chce nawiązać kontaktu z ofiarami, które żyją. To ludzie, którzy zostali poranieni – przypomniał ks. Isakowicz-Zaleski.
Duchowny podkreślił także, że od ponad 20 lat abp Jędraszewski jest regularnie zachęcany do wyjaśnienia tej sprawy. Odwołał się do przykładu św. Piotra. – Problem można byłoby rozwiązać, gdyby abp Jędraszewski stanął w prawdzie i powiedział, że popełnił błąd, albo uległ presji. Nawet św. Piotr wyparł się Chrystusa, ale potem przeprosił. Ta droga św. Piotra jest otwarta – porównał.
Abp Jędraszewski miał otrzymać Order Orła Białego? "Duda musiał uznać, że to niewłaściwe"
– Słyszałem, że różne środowiska związane z Archidiecezją Krakowską planowały wystąpić o nadanie abp. Jędraszewskiemu Orderu Orła Białego – ujawnił ks. Isakowicz-Zaleski. Wyjaśnijmy, że to najstarsze i najwyższe odznaczenie państwowe.
– Prezydent Duda musiał uznać, że to nie jest właściwe, więc sięgnął po Krzyż Komandorski. To i tak moim zdaniem pozostawia niesmak, jeśli chodzi o postawę abp. Jędraszewskiego wobec ofiar – ocenił.
Według księdza Andrzej Duda, przyznając order abp. Jędraszewskiemu, wysłał zły sygnał, jeśli chodzi o proces oczyszczania Kościoła katolickiego z problemu pedofilii.
– Zresztą widzimy tu dualizm. Z jednej strony prezydent Duda skierował swojego przedstawiciela do komisji ds. przeciwdziałania pedofilii, a z drugiej strony, przyznając ten order, zaprzecza temu wszystkiemu. To sygnał, że ze względów politycznych podobne sprawy nadużyć dalej będą zamiatane pod dywan – podsumował.
Bez wyjaśnienia tej sprawy Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski wydany abp. Jędraszewskiemu przez prezydenta Andrzeja Dudę, ma skazę.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
To jest zły sygnał. Ja mogę zrozumieć, że są wybory. Prezydent Andrzej Duda dalej przecież popiera PiS. Ja takich działań nie popieram, ale rozumiem, że to może być element polityczny przed wyborami, żeby wejść w łaski Episkopatu Polski.