Paweł Kukiz pozwał Witolda Zembaczyńskiego w trybie wyborczym. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości starł się z politykiem Koalicji Obywatelskiej o zarzuty ws. "wzięcia 4 mln zł od Mateusza Morawieckiego".
Reklama.
Reklama.
Paweł Kukiz złoży pozew wyborczy. "To, co pokazywał pan Zembaczyński to magazyn"
Paweł Kukiz odniósł się na antenie Radia Zet do zarzutów kierowanych przez Witolda Zembaczyńskiego. W rozmowie z Beatą Lubecką stwierdził wprost, że czeka na zarejestrowanie list Prawa i Sprawiedliwości, by wytoczyć posłowi opozycji proces w trybie wyborczym.
– Gdybym teraz złożył pozew przeciw panu Zembaczyńskiemu w zwykłym trybie, to czekałbym na rozstrzygnięcie 15, czy pięć lat. Natomiast w trybie wyborczym te sprawy wszystkie będziemy wyjaśniać – wyjaśnił.
Dziennikarka dopytywała także o to, jak koalicjant Jarosława Kaczyńskiego odpowie na nagranie, na którym widać, że pod adresem fundacji "Potrafisz Polsko!" widać zwykły blok mieszkalny.
– A to, co pokazywał pan Zembaczyński to magazyn, na wszystkie rzeczy niezwiązane z Instytutem Demokracji Bezpośredniej, z dotacją celową. Jest to miejsce na przechowywanie karimat, mundurów, środków higienicznych, żywności, które wozimy na Ukrainę nie pobierając za nie opłat – zapewnił.
Ktoś zniszczył auto Witolda Zembaczyńskiego. Paweł Kukiz reaguje
– Złożyłem zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Chodzi o te pomówienia, które dotyczą wybicia szyby itd. Do straży miejskiej złożyłem wniosek o zabezpieczenie monitoringu. Wymienił tam też moje nazwisko – poinformował.
Ustalenia Zembaczyńskiego były na tyle zbulwersowały Pawła Kukiza, że ten opublikował specjalny filmik ze sprostowaniem. Tam także zapewnia, że polityk Koalicji Obywatelskiej pokazał magazyn fundacji. Jak przypomniał, organizacje pozarządowe nie są zobowiązane przepisami do prowadzenia biur.
Paweł Kukiz już wcześniej odgrażał się Zembaczyńskiemu, ale za pośrednictwem mediów społecznościowych. "Nie odpuszczę ci tych pomówień. Ani ja, ani Fundacja, w której NIKT za swoją działalność dobroczynną nie dostaje ani grosza. Ja czekam na tryb wyborczy. Fundacja również składa pozew" – zapowiedział.
"Do aresztu – tak jak kiedyś twój tatuś, prezydent Opola – nie pójdziesz, bo to za mały kaliber. Ale za swoje łgarstwa, mam nadzieję, poniesiesz konsekwencje" – dodał.