Marek Suski poprowadzi listę Prawa i Sprawiedliwości w Radomiu. Na antenie RMF FM przyznał, że w wyborach 15 października ma zamiar zagłosować na samego siebie. –Wybaczcie państwo nieskromność, ale mam tylko jeden głos – powiedział.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Okazuje się jednak, że Suski nie pomoże Bąkiewiczowi w przełamaniu tego stanu rzeczy. – Zagłosowałby pan na Roberta Bąkiewicza? – zapytał Tomasz Terlikowski. – Sądzę, że na siebie zagłosuję – odparł zaskoczony Suski, po czym dodał: – Wybaczcie państwo nieskromność, ale mam tylko jeden głos.
– Ale to podobno przynosi pecha, słyszał pan o tym? – dopytywał prowadzący. – No tak, to prawda, może i podobno, ale ja nie wierzę w takie przesądy – odpowiedział polityk PiS.
Walka o Radom. "Ruszam z szeroko zakrojoną akcją oporu"
Oczywiście do Sejmu w Radomiu startują nie tylko Robert Bąkiewicz i Marek Suski. Na tzw. jedynkę Koalicja Obywatelska wystawiła byłą minister edukacji Joannę Kluzik-Rostkowską. Na pozycji numer dwa znalazł się zaś poseł Konrad Frysztak, a "trójką" jest wiceprezydentka miasta Marta Michalska-Wilk.
Co więcej, jak pisaliśmy w naTemat, Frysztak rusza z lokalną akcją protestacyjną w sprawie narodowca.
– Ruszam z szeroko zakrojoną akcją oporu, która ma być oparta wokół tego znaku. Wspólnie z mieszkańcami chcemy nim zamanifestować, że nasze miasto jest inne niż poglądy pana Bąkiewicza. Mamy sygnały od mieszkańców, że chcą się w to włączyć – powiedział poseł PO w rozmowie z Katarzyną Zuchowicz.
W ostatnią sobotę zorganizował konferencję też prasową, na którą zaprosił prezydenta Radomia. Nam opowiedział, jak reagowali ludzie.
– Mieszkańcy kamienicy, w której kiedyś mieściło się Gestapo, wyszli nas wesprzeć. Gdy trwała transmisja live, zaczęli przychodzić mieszkańcy okolicznych bloków. Co nie jest częste na konferencjach prasowych, które organizuję. Przyszli również starsi ludzie. Były dziennikarz, którego bliscy byli przesłuchiwani w tym więzieniu, powiedział w nieparlamentarnych słowach, żeby ten człowiek zjeżdżał z naszego miasta – usłyszeliśmy od polityka.
Odnotujmy jeszcze, że Lewica w Radomiu wystawiła na "jedynkę" sadownika i przedsiębiorcę z Grójca, Daniela Oliszewskiego. Trzecia Droga postawiła zaś na posła Mirosława Maliszewskiego z PSL ("jedynka") i Jarosława Kosiora z Polski 2050 ("dwójka").