W czasie zapowiadanego od miesięcy Marszu Miliona Serc w Warszawie, który jest przedwyborczym wyrazem sprzeciwu wobec rządów PiS, partia Jarosława Kaczyńskiego zorganizowała konwencję w katowickim Spodku. W jej trakcie obóz władzy pokazał spot, w którym sklejono ostre słowa polityków opozycji i wulgarne okrzyki uczestniczek Strajku Kobiet, które skandowały "wy****dalać!" po tym, jak w 2020 roku na życzenie Jarosława Kaczyńskiego Trybunał zakazał aborcji embriopatologicznej. TVP wyemitowała pozbawiony kontekstu spot PiS nie wypikując przekleństw.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
– Nie oglądajcie telewizji [...] nie zaglądajcie do żadnego portalu – zaapelował podczas relacji na Facebooku premier rządu PiS Mateusz Morawiecki tuż przed rozpoczęciem Marszu Miliona Serc w Warszawie. Protest zwolenników opozycji, zwołany kilka miesięcy temu przez przewodniczącego Platformy ObywatelskiejDonalda Tuska, zgromadził tłumy Polek i Polaków, którzy przyjechali do stolicy ze wszystkich stron kraju.
Wulgarny spot PiS w TVP
Widzowie TVN24 mogli oglądać setki tysięcy ludzi idące przez Warszawę, morze polskich flag i biało-czerwonych serc, ale osobom oglądającym rządowe TVP pokazano coś innego. Podporządkowana partii rządzącej telewizja wyemitowała na swojej antenie spot PiS, który jest sklejką mocnych wypowiedzi polityków opozycji i przekleństw obywatelek i obywateli, którzy m.in. na Strajku Kobiet sprzeciwiali się decyzjom obozu władzy, w tym ograniczaniu praw kobiet w Polsce. Mocne słowa nie zostały wypikane, padły w środku dnia na antenie rządowej telewizji.
TVP zamieściła spot PiS na X (dawnym Twitterze) opatrując go komentarzem: "Standardy Tuska i jego zwolenników. Agresja, wyzwiska, epatowanie nienawiścią. Na konwencji PiS pokazano materiał będący wyraźną przestrogą. Tak NIE POWINNA wyglądać debata publiczna".
Internauci negatywnie zareagowali na wpis TVP. "Dajcie już spokój, to wasz koniec! My kobiety obalimy ten parszywy rząd!!!" – napisała Dorota. "Największa nienawiść, agresja, wyzwiska to wylewa się z waszego kanału, na który idą pieniądze wszystkich Polaków...
Do jakiej manipulacyjnej propagandy jeszcze się posuniecie. Nie macie żadnych standardów ani granic" – odpisała rządowej telewizji Ewa. "W Warszawie pachnie wolnością, miłością, a u was jak zwykle szczucie, poniżanie obrażanie typowy smród reżimu".
Debata Tusk – Kaczyński
Przypomnijmy, że kolejne sondaże pokazują, że większość społeczeństwa chce, aby doszło do debaty wyborczej między prezesem rządzącego PiS Jarosława Kaczyńskiego i liderem największej siły opozycyjnej, Koalicji Obywatelskiej, Donaldem Tuskiem. Przewodniczący PO wielokrotnie deklarował gotowość do uczestnictwa w dyskusji, jednak woli rozmowy nie ma po stronie przywódcy obozu PiS.