Joanna Lichocka musi zmierzyć się nie tylko z przejściem do ław opozycyjnych. Posłankę Prawa i Sprawiedliwości poparciem przegonił Cezary Tomczyk. Między nią a kandydatem Platformy Obywatelskiej wystąpiła różnica 33 tys. głosów.
Lewicamocno straciła. Poparło ją 8,61 proc. wyborców. Jako ostatnia do Sejmu weszła Konfederacjaz poparciem 7,16 proc. społeczeństwa. Frekwencja w wyborach wyniosła 74,3 proc.
W 2019 roku nazwisko Lichockiej skreśliło 45,8 tys. uprawnionych do pobrania kart wyborczych. Teraz parlamentarzystkę poparło 36 tys. osób. W porównaniu z poprzednimi wyborami do Sejmu PiS straciło w okręgu sieradzkim aż 17 p.p.
Cezary Tomczyk w 2019 roku otrzymał 44,2 tys. poparcia. Teraz wywalczył 69 tys. głosów przy swoim nazwisku. Koalicja Obywatelska otrzymała w okręgu sieradzkim łącznie 25,8 proc. poparcia. To wzrost o 5 p.p. względem ostatnich wyborów.
Polskie Stronnictwo Ludowe w Sieradzu 4 lata temu otrzymało 10 proc. głosów. Najwięcej z nich zdobył Paweł Bejda. Poparło go 14,1 tys. obywateli. Teraz Trzecia Droga wywalczyła w okręgu 14,5 proc. poparcia. Bejda otrzymał o wiele więcej, bo 25,3 tys. głosów.
Paulinę Matysiak w 2019 roku poparło 16,7 tys. osób, a lista Lewicy w jej okręgu zdobyła 11,9 proc. poparcia. Teraz lista Lewicy otrzymała 7,7 proc. poparcia, a posłanka Razem wywalczyła reelekcję z poparciem 17,6 tys. obywateli.
Na stronie PKW jeszcze nie ma informacji o tym, kto konkretnie otrzyma mandat. Wiadomo jednak, że PiS otrzyma 194 miejsca w Sejmie, KO 157, a Trzecia Droga wprowadzi reprezentację liczącą 65 posłów. Lewica wywalczyła 26 miejsc w parlamencie a Konfederacja 18 miejsc.