Sławomir Mentzen zasiada w Sejmie X kadencji. Z tego też względu musiał wypełnić oświadczenie majątkowe. Wynika z niego, że jest on prawdziwym "królem" bitcoinów. Ma też m.in. kilka nieruchomości, które dzieli wraz z żoną.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
SławomirMentzen w oświadczeniu majątkowym w zasobach pieniężnych wykazał:
702 tysiące złotych,
15 tysięcy euro,
1,5 tys. dolarów amerykańskich,
165 funtów brytyjskich,
33,7 bitcoina o wartości niemal 4,9 mln zł.
Lider Konfederacji ma też papiery wartościowe, w tym akcje Mirbudu, Figene Capital oraz Pure Biologics.
Posiada też kilka nieruchomości, które należą też do jego żony. W oświadczeniu majątkowym wpisał: dom o powierzchni 370 m2 (3,5 mln zł), dom o powierzchni 125 m2 (875 tys. zł) oraz mieszkanie o powierzchni 107 m2 (750 tys. zł).
Jako "inne dochody" wpisał dochód ze sprzedaży bitcoinów (5323 zł) oraz dochód z powtarzalnych świadczeń pieniężnych na rzecz Kancelarii Mentzen SKA (71,5 tys. zł).
Przypomnijmy, jaki wynik osiągnęła Konfederacja. To ugrupowanie poparło 7,16 proc. uczestników głosowania z 15 października. Sam Mentzen dostał ponad 100 tys. głosów.
Sukces Mentzena i porażka Konfederacji w wyborach
Ogólny wynik jednak rozczarował Mentzena. Polityk przyznał zaraz po wyborach w rozmowie z Radiem Zet, że ten wynik jest jego "osobistą, olbrzymią porażką". – Być może mam ten dzień, być może wreszcie doczekałem się największej porażki w swoim życiu – powiedział.
– Ja stoję na stanowisku obrony praw kobiet, że to dziewczyna, jej matka powinny decydować o tym, czy dziewczyna jest dojrzała, czy nie a nie jakieś grono zaślinionych staruchów w Sejmie, które się tak ślini: "A ty jeszcze musisz tydzień poczekać, bo jeszcze nie skończyłaś 15 lat". Jest to obrzydliwe. Normalny mężczyzna nie planuje seksu. Normalny mężczyzna rozmawia z dziewczyną, chce ją lepiej poznać i czasami się myli – mówił Janusz Korwin-Mikke w filmie opublikowanym na stronie X (dawnym Twitterze).
– W sytuacji, w której temat pedofilii jest tematem numer jeden wśród młodzieży, a młodzież jest naszym elektoratem, stawanie w obronie pedofilii (...), na pewno nie pomogło – ocenił Mentzen. I dodał: – Jestem przekonany, że spora część naszych wyborców, którzy się deklarowali jako nasi wyborcy jeszcze dwa miesiące temu, ostatecznie zagłosowało na Trzecią Drogę.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.