Prognoza pogody i alerty IMGW. Będzie paraliż komunikacyjny?
Prognoza pogody i alerty IMGW. Będzie paraliż komunikacyjny? Fot. wxcharts.com

Ogromne opady śniegu, marznącego deszczu, zamiecie śnieżne, ujemne temperatury i gołoledź – pogoda w Polsce w skrajnych sytuacjach może doprowadzić do paraliżu na drogach. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty pierwszego drugiego, ale też najwyższego stopnia.

REKLAMA

Prognoza pogody i alerty IMGW. Będzie paraliż komunikacyjny?

Pogodowe zamieszanie, a wręcz paraliż zafunduje nam niż znad Alp o nazwie "Robin". To on odpowiada za serię alertów pogodowych dotyczących zamieci śnieżnych, marznącego deszczu i drastycznego przyrostu pokrywy śnieżnej.

Jak pisaliśmy wielokrotnie w naTemat, w ostatnich dniach najgorsza sytuacja ma miejsce na Podkarpaciu i w Małopolsce.

IMGW wskazał, że w nocy z soboty na niedzielę czeka nas przyrost pokrywy śnieżnej o około 15 cm. Opady śniegu wystąpią zwłaszcza we wspomnianej już południowej połowie kraju, jednak nie oznacza to, że na północy będzie sucho.

Kolejnym problemem będą opady marznące i gołoledź, które doprowadzają do niebezpiecznych sytuacji na drogach. W skrajnych sytuacjach może to grozić nawet paraliżem.

Obecnie obowiązują alerty IMGW pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia dla województw opolskiego, śląskiego, małopolskiego, podkarpackiego i lubelskiego.

Według synoptyków w okolicach powiatów myślenickiego, suskiego, rzeszowskiego, leżajskiego czy łańcuckiego może dojść do przyrostu pokrywy śnieżnej nawet powyżej 50 cm. W pozostałych regionach objętych alertami przyrost pokrywy śnieżnej może wynieść od 20 do 50 cm.

Pogoda na grudzień. Nadciągają drastyczne spadki temperatur

Dopiero w niedzielę sytuacja pogodowa częściowo się uspokoi. Temperatura wyniesie jednak od -3 stopni Celsjusza na północym wschodzie i południu do 2 stopni nad morzem. W wielu miejscach więc utrzyma się wysoka pokrywa śnieżna oraz oblodzenie na ulicach i chodnikach.

Równolegle w nocy z niedzieli na poniedziałek odczujemy znaczne spadki temperatur. W rejonach podgórskich zapowiadane są spadki nawet do -17 stopni Celsjusza.

W poniedziałek należy spodziewać się kolejnych opadów śniegu. Na północy może przybyć kolejnych 5 cm śniegu.

We wtorek na południu termometry pokażą -6 stopni Celsjusza. Na zachodzie odczujemy z kolei -1 stopień. W środę zaś temperatura maksymalna wyniesie od -4 stopni na wschodzie do 3 stopni na zachodzie. W czwartek zaś na północnym wschodzie wystąpią 3 stopnie mrozu i 4 stopnie ciepła na zachodzie.

Noce będą upływały pod znakiem drastycznych spadków temperatur od -10 do -15 stopni Celsjusza.