Ks. prof. Andrzeja Kobyliński krytycznie odniósł się do zapowiedzi marszałka Sejmu Szymon Hołowni dotyczącej spotkania opłatkowego parlamentarzystów. Zdaniem duchownego "w obecnej wojnie politycznej" takie wydarzenie jest nie na miejscu.
Reklama.
Reklama.
Podczas wtorkowych obrad marszałek SejmuSzymon Hołowniapoinformował, że spotkanie opłatkowe parlamentarzystów odbędzie się w okolicach posiedzenia budżetowego, czyli około 20 grudnia.
– Kto będzie chciał wziąć udział, ten weźmie, w takiej czy innej formule. Chciałbym, żeby ta formuła była ekumeniczna, jeśli mają być duchowni, to przedstawiciele wszystkich głównych wyznań chrześcijańskich w Polsce – zapowiedział marszałek.
Szymon Hołownia dodał, że liczy, iż posłowie wezmą udział w „tradycyjnym opłatku” niezależnie od tego, czy są wierzący, czy nie. Wyraził też nadzieję, że uda się też w Sejmie zorganizować wigilię dla osób w potrzebie.
Ksiądz przeciwny opłatkowi w Sejmie
Zapowiedź marszałka spotkała się ze sprzeciwem Ks. prof. Andrzeja Kobylińskiego. – Jestem zdecydowanym przeciwnikiem opłatka w Sejmie. W obecnej wojnie politycznej to szkodzi religii, staje się pustym obrzędem, traci swą religijną moc i powagę. Nie wyobrażam sobie opłatka sejmowego wśród polityków, którzy siebie nawzajem szczerze nienawidzą – powiedział duchowny w rozmowie z portalem dziennik.pl.
Zdaniem księdza "ostatnie obrady to hejt, cyrk, pogarda, nowe afery, lobbyści itp.", a takie spotkanie nie załagodzi sporów między politykami. "To nie ma nic wspólnego z wiarą i moralnością" – dodał.
Duchowny stwierdził również, że spotkanie opłatkowe w Sejmie powinno zostać zawieszone. „W klimacie brutalnej walki o władzę i pieniądze on nie ma sensu. Nie można robić cyrku z religii" — argumentuje.
Rewolucja się zbliża a biskupi milczą
Kierownik katedry etyki UKSW w Warszawie zwrócił także uwagę na zapowiadaną rewolucję w stosunkach państwa i Kościoła.
"Najlepiej pokazało tę zmianę przyjęcie ustawy dotyczącej finansowania in vitro ze środków publicznych. Należy zauważyć, że refundacja in vitro nie spotkała się ze sprzeciwem ze strony 200 biskupów Kościoła katolickiego." – powiedział duchowny w portalowi dziennik.pl.
"W przeszłości w podobnych sytuacjach komentarzy biskupów byłoby co niemiara. Po 15 października klimat się zmienił tak radykalnie, że przyjęto ustawę o in vitro przy milczącej akceptacji hierarchii kościelnej. Warto tę zmianę odnotować" – zauważył.
Czy Polacy chcą likwidacji Funduszu Kościelnego?
Ośrodek badań społeczno-politycznych United Surveys przeprowadził niedawno dla "Wirtualnej Polski" sondaż pytając "Co Pana/Pani zdaniem nowy rząd powinien zrobić z Funduszem Kościelnym?".
Zdania były podzielone. Prawie połowa (46,7 proc.) badanych jednoznacznie opowiedziała się za jego likwidacją. Co ciekawe, niemal tyle samo ankietowanych (46,6 proc.) chce, by Fundusz Kościelnydalej działał. 6,7 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie.