W środę po południu prezydent Andrzej Duda spotkał się z ponownie ułaskawionymi Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem. Jego Kancelaria zamieściła kilka wpisów z tej wizyty. I tak na dodanym nagraniu widzimy, że Duda bardzo wylewnie ich wita i przytula. To wywołało falę komentarzy.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Czułe powitanie polityków PiS przez Dudę. Fala komentarzy
W środę po południu na profilu Kancelarii Prezydenta w mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i nagranie z pierwszego spotkania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsikaz prezydentem Andrzejem Dudą. Dzień wcześniej głowa państwa ponownie ułaskawiła skazanych prawomocnie na dwa lata więzienia polityków PiS.
Na dodanym przez Kancelarię nagraniu widzimy, że Duda bardzo wylewnie ich wita i przytula. To wywołało falę komentarzy. "Jeśli uważa Pan, że ci dwaj partyjni koledzy są nadal posłami, czy potwierdzi Pan swój zamiar zawetowania każdej ustawy, nad którą nie mieli możliwości zagłosować?" – czytamy w jednym ze wpisów pod nagraniem.
Inni zwracają uwagę, że politycy PiS stracili mandaty. "Będzie Order Orła Białego dla przestępców?", "Z byłymi posłami. Bądźmy precyzyjni", "Duda lubi się otaczać kryminalistami. W PiS takich jest wielu" – brzmi kilka kolejnych komentarzy.
Ponowne ułaskawienie Kamińskiego i Wąsika
Przypomnijmy: we wtorek Kancelaria Prezydenta poinformowała, że o godz. 17:30 Andrzej Duda wygłosi oświadczenie. Po godz. 17:00, czyli przed tym wystąpieniem, Duda spotkał się jeszcze z żonami skazanych polityków – Romą Wąsik i Barbarą Kamińską.
Następnie prezydent ogłosił, że ponownie ułaskawił Kamińskiego i Wąsika. – Postanowienie w przedmiocie prawa łaski zostało wydane. Panowie są ułaskawieni. Z całą mocą. Apeluję o natychmiastowe procedowanie sprawy dalej – o natychmiastowe wykonanie postanowienia prezydenta i natychmiastowe uwolnienie panów, zwłaszcza Mariusza Kamińskiego z uwagi na stan jego zdrowia – przekazał.
Kiedy Kamiński pojawił się za bramą więzienia, w pierwszych słowach podziękował żonie i synowi. – Dziękuję, że nie zgodziliście się na to zło – mówił do zebranych. Zwrócił się też do premiera Donalda Tuska i marszałka Sejmu Szymona Hołowni, do których powiedział, że "niedługo się zobaczą". – Chcę powiedzieć: panie Tusk, panie Hołownia, niedługo się zobaczymy – stwierdził. Dodajmy, że posiedzenie Sejmu odbędzie się już w najbliższy czwartek.
Krótkie oświadczenie po wyjściu z więzienia wygłosił też Wąsik. – Codziennie odliczałem od godziny 18:00 do 18:00, aby się z wami pomodlić. Muszę wam się do czegoś przyznać. Nogi mam jak z waty i jestem głodny. Chcę jechać do domu, zobaczyć się z dziećmi – powiedział.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.