Kierowany przez Bartłomieja Sienkiewicza resort kultury ogłosił w środę, że "proces wpisywania do rejestru otwarcia likwidacji wszystkich 17 spółek – rozgłośni regionalnych Polskiego Radia, został zakończony pomyślnie". Jest to pokłosie jego decyzji z końca grudnia ubiegłego roku.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Proces zakończony pomyślnie". Sukces Sienkiewicza ws. likwidacji radia
Komunikat w tej sprawie zamieszczono w serwisie X. "Proces wpisywania do rejestru otwarcia likwidacji wszystkich 17 spółek – rozgłośni regionalnych Polskiego Radia zakończony pomyślnie" – przekazano.
Resort Bartłomieja Sienkiewicza poinformował także, że "Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego informuje, że w wyniku złożonej przez likwidatora skargi na czynność referendarza, Sąd Rejonowy Lublin Wschód w składzie sędziego zawodowego postanowił wpisać do rejestru przedsiębiorców otwarcie likwidacji spółki Polskie Radio – Regionalna Rozgłośnia w Lublinie "Radio Lublin" S.A. w likwidacji".
"Tym samym uchwalone przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, reprezentującego Skarb Państwa (100-procentowego właściciela akcji) na Walnych Zgromadzeniach Akcjonariuszy spółek – regionalnych rozgłośni Polskiego Radia, otwarcie likwidacji wszystkich 17 spółek, zostało skutecznie wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego. Sądy rejestrowe uznały uprawnienie do podjęcia takiej decyzji" – podsumowano.
Pod koniec grudnia nowy rząd zaczął zmiany w mediach publicznych
"W związku z decyzją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjąłem decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek Telewizja Polska S.A., Polskie Radio S.A. oraz Polskiej Agencji Prasowej S.A." – przekazano wówczas w komunikacie na ten temat.
Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz zdecydował później o likwidacji 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia. "Jako kontynuacja wcześniejszego procesu" – napisał w komunikacie resort kultury pod koniec grudnia 2023 roku. Proces ten można jednak cofnąć.
Politycy PiS zaczęli wówczas okupację TVP oraz PAP
W związku z tym dochodziło tam do dość kuriozalnych scen. I tak na przykład w wigilijny poranek w siedzibie PAP w awanturę wdał się wiceprezes PiS Antoni Macierewicz. Były szef zlikwidowanej podkomisji smoleńskiej próbował zablokować pracownikowi agencji wejście do budynku.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.