Konkurs Piosenki Eurowizji 2024, który w tym roku odbędzie się w Malmö, zbliża się wielkimi krokami. Polskę reprezentować będzie Luna z piosenką "The Tower". Teraz wyszło na jaw, kto wyreżyseruje jej show. Jak się okazało, mężczyzna współpracował z reprezentantem Wielkiej Brytanii, który zakończył z zerem punktów.
Reklama.
Reklama.
Podczas 68. Konkursu Piosenki Eurowizji w Malmö Polskę będzie reprezentowała Luna z piosenką "The Tower". Choć to Justyna Steczkowska i jej piosenka zyskały największy rozgłos wokół preselekcji, to doświadczona wokalistka dostała o jeden punkt mniej od komisji, niż zwyciężczyni.
Dodajmy, że 24-latka zaprezentuje się podczas pierwszego półfinału, który jest zaplanowany na 7 maja 2024 roku. Wtedy też okaże się, czy Polska trzeci rok z rzędu przejdzie do finału.
Eurowizja 2024: Wiadomo, kto wyreżyseruje show Luny. Ekspertka ocenia wybór
Choć studyjna wersja eurowizyjnej propozycji Polski zbierała dobre recenzje, to występ na żywo już nie do końca. Przypomnijmy, że Luna miała okazję zaprezentować się na żywo przed międzynarodową publicznością na "Melfest WKND Pre Party 2024" w Sztokholmie. Niestety wykon ten zebrał sporo negatywnych opinii.
Kolejne obawy związane z udziałem polskiej reprezentantki na tegorocznej Eurowizji pojawiły się, gdy Luna ogłosiła, kto wyreżyseruje jej show. Jak się okazało, show polskiej reprezentacji po raz pierwszy będzie współtworzyć międzynarodowa ekipa. Jednak co budzi niepokój?
Fani konkursu szybko dopatrzyli się, że reżyser występu polskiej reprezentantki, Jerry Reeve, w 2021 roku odpowiadał za show Jamesa Newmana, który wówczas reprezentował Wielką Brytanię. Niestety wokalista, został oceniony tragicznie, a właściwie w ogóle. Zakończył rywalizację z zerem punktów na koncie.
Portal pudelek.pl postanowi skontaktować się z dziennikarką eurowizyjną, Marią Baładżanow, od lat współpracującą z portalem eurowizja.org. Podkreśliła, że nie dziwią jej obawy internautów, jednak zauważyła w decyzji Telewizji Polskiej sporo zalet.
"Osobiście bardzo się cieszę, że telewizja i team Luny zdecydowali się na współpracę z Jerrym. Myślę, że to może być nowy początek dla naszych występów. Warto też pamiętać, że Jerry tworzył występ np. Justina Timberlake'a w Graham Norton Show, był też częścią ekipy odpowiadającej za oprawę Jubileuszu Królowej Elżbiety" – podkreśliła Baładżanow.
Zdaniem specjalistki polskim realizatorom brakowało doświadczonego teamu. Warto podkreślić, że do tej pory za występy reprezentantów Polski odpowiadał Mikołaj Dobrowolski. Chyba wszyscy pamiętamy kiczowate nakładki Blanki i ilość efektów specjalnych, z których naśmiewano się w BBC.
"Ja bym nie wyciągała pochopnych wniosków co do tej współpracy, bo Jerry ma ogromne doświadczenie, jeśli chodzi o widowiska telewizyjne. Chociażby 'The Voice'. To naprawdę rzadko spotykane, żeby ktoś z takim doświadczeniem robił występ dla Polski na Eurowizji. Ponadto myślę, że Luna i jej team mają przemyślaną estetykę (co możemy widzieć np. w teledysku do "The Tower"), a Jerry pomoże im po prostu przenieść ten zamysł na scenę. Warto pamiętać, że niektóre nieudane stagingi to często wpływ, chociażby wytwórni czy Telewizji i tak mogło być w przypadku Jamesa" – wytłumaczyła ekspertka.
Jakie szanse ma Luna w Konkursie Piosenki Eurowizji 2024?
Chociaż do konkursu zostały jeszcze dwa miesiące, to bukmacherzy oceniają już szanse reprezentantki Polski. Niestety nie mamy dobrych wieści. Według zestawienia ze strony eurovisionworld.com analitycy dają Lunie zaledwie jeden procent na wygraną. Obecnie Polska znajduje się na 27. miejscu spośród wszystkich 37 startujących państw.
W tej chwili podium prezentuje się następująco: pierwsze miejsce należy do Chorwacji, która ma 14 procent na wygraną, na drugiej pozycji plasuje się Ukraina z 13 proc. szans na zwycięstwo, a brązowy medal i trzecie miejsce przypada reprezentantce Włoch z 10 proc. szans na eurowizyjne trofeum.