Tusk i Kaczyński w... fame MMA?! Premier komentuje pomysł i wbija szpilę prezesowi
redakcja naTemat
02 kwietnia 2024, 17:30·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 02 kwietnia 2024, 17:30
Jeden z internautów wpadł na zaskakujący pomysł – zaproponował, aby w rzymskiej klatce w walce fame MMA zmierzyli się Donald Tusk i Jarosław Kaczyński. Premier skomentował to w swoim stylu, a przy okazji wbił szpilę prezesowi Prawa i Sprawiedliwości.
Reklama.
Reklama.
To byłaby z pewnością walka stulecia i gdyby do niej doszło, głośno byłoby o tym nie tylko nad Wisłą. Donald Tuskopublikował na Instagramie nowe wideo i pokazał komentarz jednego z internautów, który wpadł na dość zaskakujący pomysł.
"Ja bym chciał pana zobaczyć w rzymskiej klatce z Jarosławem Kaczyńskim w fame MMA" – napisał użytkownik o nicku "Artek009". Do tego pomysłu premier odniósł się w nowym nagraniu i z jego odpowiedzi wynika, że konflikty ze swoim największym politycznym oponentem woli rozwiązywać w drodze wyborów, a nie w klatce.
Tusk i Kaczyński w fame MMA? Tak skomentował to premier
– Wiecie, wybory chyba mu wystarczyły, a zaraz będą kolejne – stwierdził na nagraniu szef rządu, który wcześniej przeczytał komentarz internauty. Oczywiście Tusk miał na myśli październikowe wybory parlamentarne i samorządowe, które odbędą się w najbliższą niedzielę.
W opisie do nagrania premier przypomniał zresztą, że 7 kwietnia Polacy ponownie pójdą do urn, by wybrać swoich przedstawicieli w samorządach.
Dodajmy też, że nie wszyscy internauci dobrze przyjęli żartobliwe nagranie Tuska. Wśród komentarzy często powtarzają się głosy, że szef rządu powinien zająć się sprawą Polaka, który zginął w Strefie Gazy w trakcie nalotu zorganizowanego przez izraelskie wojsko.
Inni z kolei zauważyli, że "życzenie" użytkownika "Artek009" o starciu Tuska i Kaczyńskiego w fame MMA jest stare, bo wpis pochodzi z sierpnia 2023 roku, czyli jeszcze przed wyborami parlamentarnymi.
W walkach fame MMA, które odbywają się głównie na zasadach, co właściwe MMA (mieszane sztuki walki), biorą udział między innymi celebryci, influencerzy, w tym youtuberzy, ale także sportowcy.
Ciekawie przedstawia się także ostatnie badanie pracowni SW Research dla "Rzeczpospolitej", która sprawdziła nastroje społeczne na kilka dni wyborami samorządowymi. W tym sondażu nie pytano wprost o sympatie partyjne, ale o ocenę kampanii prowadzonych przez poszczególne formacje.
Na pytanie: "Która partia radzi sobie najlepiej w kampanii przed wyborami samorządowymi?" formację Donalda Tuska wskazało 21,7 proc. ankietowanych. Drugie miejsce w tej nietypowej rywalizacji zajęło Prawo i Sprawiedliwość, ale tę partię za najlepiej radzącą sobie w kampanii wyborczej uznało jedynie 14 proc. respondentów.
9,9 proc. głosów trafiło na konto Konfederacji, a 9,1 proc. uzyskała Trzecia Droga. Bardzo słabo wypadła takżeLewica, której kampanię doceniło zaledwie 7,5 proc. Polaków. Jeszcze gorzej oceniono Bezpartyjnych Samorządowców, którzy uzyskali 3,3 proc. wskazań.