Most pieszo-rowerowy stał się jedną z najbardziej obleganych atrakcji stolicy. Chyba nikogo nie powinno to dziwić. Od momentu jego otwarcia, każdego dnia pojawiają się tam tłumy turystów i warszawiaków. Wiadomo już, ile osób odwiedziło to miejsce.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Dokładnie 28 marca pierwsze osoby mogły stanąć na pachnącym nowością moście pieszo-rowerowym w Warszawie. Inwestycję oddano do użytku miesiąc wcześniej, niż planowano. Dzięki pięknej pogodzie i Wielkanocy na miejscu pojawiły się tłumy.
Most pieszo-rowerowy w Warszawie hitem. Ratusz policzył spacerowiczów
Przejście kładki łączącej dwa brzegi Wisły nie jest wielkim wyczynem. Pieszym pokonanie tego odcinka zajmie ok. sześciu minut. Znacznie szybciej, bo w wokoło dwie minuty, powinni przejechać ją rowerzyści. Choć tym drugim na razie trudno jest przebić się przez tłum spacerowiczów.
A tych jest naprawdę dużo. W rozmowie z Onetem Monika Beuth, rzeczniczka Urzędu m.st. Warszawy, przyznała, że kładką w ciągu tygodnia od otwarcia przeszło już ok. 200 tys. osób.
– Nowa przeprawa cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Podczas inauguracyjnego weekendu i świąt wielkanocnych obiekt wypełniły tłumy warszawianek i warszawiaków oraz turystów. Most pieszo-rowerowy nad Wisłą w pierwszym tygodniu od otwarcia odwiedziło około 200 tys. osób – poinformowała przedstawicielka ratusza.
Spacerowicze z reguły byli bardzo zadowoleni. Podobał im się widok na panoramę miasta. Niektórzy podkreślali również, że połączenie Powiśla i Pragi było potrzebne już od dawna. Inni narzekali natomiast, że konstrukcja była zbyt droga.
Więcej negatywnych opinii na temat nowego mostu mieli za to rowerzyści. Ci narzekali przede wszystkim na brak specjalnego pasa, przez co muszą mijać spacerowiczów. Jak duży jest problem? Może się okazać, że znaczący. Widać to m.in. po ogromnej liczbie rowerów miejskich zaparkowanych przy stacji położonej nieopodal kładki.
Kładka pieszo-rowerowa w Warszawie kosztowała 154 mln zł
Budowa kładki nad Wisłą rozpoczęła się dwa lata temu. Za jej powstanie odpowiedzialna była firma Budimex. Jej również od lat zleca się budowę kolejnych stacji metra. Z najnowszych wyliczeń ratusza wynika, że wzniesienie konstrukcji kosztowało miasto ok. 154 mln zł.
Kładka pieszo-rowerowa ma aż 452 metry długości. W najwęższym miejscu mierzy 6,9 metra, a w najszerszym aż 16,3 metra. Równocześnie jest jedną z najdłuższych konstrukcji tego typu na świecie. Londyński Millenium Bridge jest od niej krótszy aż o 127 metrów.