Krzysztof Stanowski został posądzony o powiązania z Rosją, a konkretnie z rosyjskim oligarchą. Wszystko za sprawą Tomasza Piątka, który zaczął doszukiwać się przyczyn sukcesu Kanału Zero. Jego tezy zostały opisane przez Radio Zet. Artykuł został szybko usunięty ze strony rozgłośni, a redaktor naczelny medium niedługo później opublikował specjalne przeprosiny.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Na stronie Radia Zet opublikowano oficjalne oświadczenie redaktora naczelnego rozgłośni, Łukasza Sawala. Ten przeprosił założyciela Kanału Zero za publikację o jego rzekomych "związkach z Rosją".
"We wtorek na naszym portalu pojawił się tekst, który nigdy nie powinien zostać opublikowany. W imieniu redakcji przepraszam Krzysztofa Stanowskiego" – zaczął Sawala.
Napisali o "związkach Stanowskiego z Rosją". Teraz Radio Zet przeprasza
"Bez uzasadnienia zasugerowaliśmy, że on, jego firma lub jego partnerzy biznesowi mogą mieć związki z Putinem, na co nie ma żadnych dowodów. Wnioski z tego błędu już zostały wyciągnięte" – dodał.
Materiał stanowił omówienie filmu Tomasza Piątka, który doszukiwał się bliżej nieokreślonych powiązań między biznesem przedsiębiorcy a oligarchami na Kremlu czy Mińsku.
***
Quiz: Jak dobrze pamiętasz "Kilera"?
***
"Agora - bo do niej należy Radio Zet - uderza ponownie. Tym razem mam powiązania z Rosją. Dowody są po prostu porażające. Ja chciałem was tylko ostrzec przed Radiem Zet, ponieważ Zet nie jest przypadkowe: to symbol rosyjskiej inwazji na Ukrainę" – zareagował Stanowski.
Niedługo później artykuł zniknął jednak ze strony rozgłośni. Komentarz wydał wspomniany już Łukasz Sawala. "Padło w nim kilka za daleko idących stwierdzeń, zupełnie niepotrzebnie" – przekazał.
To posunięcie jeszcze bardziej rozwścieczyło Stanowskiego. "Wrzucacie totalne g**no, sugerując, że działam na zlecenie Kremla, po czym usuwacie z powodu 'kilku za daleko idących stwierdzeń'. Wypi***alać. Mielibyście chociaż honor" – skomentował.
Redaktor naczelny Radia Zet odpowiedział na ten wpis przeprosinami, ale Stanowski odpowiedział, że należy opublikował je nie w serwisie X a na stronie głównej Radia Zet.