Do sieci wyciekły nagrania Luny z próby. Tak prezentuje się jej eurowizyjne show [WIDEO]
Kamil Frątczak
30 kwietnia 2024, 15:40·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 30 kwietnia 2024, 15:40
Luna jest już w szwedzkim Malmö, gdzie odbędzie się tegoroczny Konkurs Piosenki Eurowizji. Reprezentantka Polski jest już po pierwszych próbach. Nagrania z nich bardzo szybko obiegły sieć i stały się viralami. Wiadomo już, jak będzie wyglądało eurowizyjne show Luny. Trzeba przyznać, że znacznie różni się od "Solo" Blanki.
Reklama.
Reklama.
Wielki finał 68. Konkursu Piosenki Eurowizji w Malmö tuż, tuż. Kto wygra "kryształowy mikrofon"? Kto zaskoczy, kto zawiedzie, a kto zachwyci? Spędźcie ten szalony wieczór muzyki i emocji z nami! W sobotę 11 maja od 20:30 zapraszamy na naszą relację na żywo z Eurowizji 2024 na naTemat.pl oraz Instagramie. Do zobaczenia!
Przypomnijmy, że 24-latka wystąpi w pierwszym półfinale, pomiędzy dwójką faworytów - po Ukrainie i przed Chorwacją. Luna w rozmowie z naTemat zdradziła, co sądzi o takiej kolejności występów.
– Ja się bardzo cieszę. Myślę, że to będzie taka właśnie mocna trójka, że to będzie też taki zapamiętany moment. Na pewno większość wtedy nie pójdzie sobie na przerwę w trakcie oglądania tego półfinału, tylko zostanie. Myślę, że ten mój występ też się wyróżni na tle innych występów i mam nadzieję, że będziemy we trójkę już faworytami – oceniła.
***
Eurowizja łączy pokolenia [QUIZ]
Tak wygląda eurowizyjne show Luny. Nagranie z próby jest viralem w sieci
Wszystko wskazuje na to, że tym razem polskie show będzie wyglądało zupełnie inaczej niż dotychczas. Duży wpływ na to z pewnością miała zmiana reżysera. Przypomnijmy, że w tym roku show polskiej reprezentacji po raz pierwszy będzie współtworzyć międzynarodowa ekipa.
Za reżyserię występu polskiej reprezentantki odpowiada Jerry Reeve, który w 2021 roku odpowiadał za show Jamesa Newmana, wówczas reprezentującego Wielką Brytanię. Na nagraniach, które zalały TikToka bardzo mocno rzuca się w oczy oryginalna scenografia, która do tej pory nie towarzyszyła w konkursie Polakom.
Na scenie można zobaczyć dwie monumentalne, ruchome wieże. W tle na ekranie ledowym prezentowana jest "gwiezdna wizualizacja". Wszystko wskazuje również na to, że wokalistce towarzyszyć będą również efekty pirotechniczne, które są bardzo charakterystyczne dla eurowizyjnych performensów.
Oprócz zaskakującej scenografii Lunie na scenie towarzyszą zamaskowani tancerze, w dość oryginalnych stylizacjach. Sama wokalistka również postawiła na kreację w charakterystycznym dla niej klimacie.
Na samym początku można ją zobaczyć w czerwonej, lateksowej pelerynie, pod którą kryje się dwuczęściowy, biało-czerwony strój. Wygląda na to, że patriotycznie nawiązano do barw Polski. Co można zauważyć również u trójki tancerzy. Każdy z nich ma na sobie jednokolorowy kostium (biały, czerwony i czarny).
Jak przedstawiają się szansę Polski w tegorocznym konkursie?
Niestety w tym temacie nie mamy dobrych wieści dla fanów konkursu Eurowizji. Według zestawienia ze strony eurovisionworld.com analitycy dają Lunie mniej niz jeden procent na wygraną. Polska znajduje się obecnie na 28. miejscu spośród wszystkich 37 startujących państw. W tej chwili pierwsze miejsce należy do Szwajcarii, która ma aż 23 proc. szans na wygraną.
Choć Luna nie jest w gronie faworytów do zwycięstwa, to jest jednak światełko w tunelu. Wszystko wskazuje na to, że Luna wystąpi w finale konkursu. Według eurovisionworld.com reprezentantka polski znajdzie się wśród 10 państw zakwalifikowanych 7 maja do ścisłego finału. Obok Polski typuje się: Chorwację, Ukrainę, Litwę, Finlandię, Luksemburg, Cypr, Irlandię, Serbię i Portugalię.