Tak Luna zareagowała na wyniki Eurowizji. Wymowne zachowanie po werdykcie
Kamil Frątczak
08 maja 2024, 08:58·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 08 maja 2024, 08:58
Za nami pierwszy półfinał Konkursu Piosenki Eurowizji. Poznaliśmy pierwszą dziesiątkę artystów, którzy awansowali do wielkiego finału. Niestety nie zobaczymy w nim reprezentantki Polski. Luna z piosenką "The Tower" nie podbiła europejskich serc. Jak zareagowała na przykry dla niej werdykt?
Reklama.
Reklama.
Wielki finał 68. Konkursu Piosenki Eurowizji w Malmö tuż, tuż. Kto wygra "kryształowy mikrofon"? Kto zaskoczy, kto zawiedzie, a kto zachwyci? Spędźcie ten szalony wieczór muzyki i emocji z nami! W sobotę 11 maja od 20:30 zapraszamy na naszą relację na żywo z Eurowizji 2024 na naTemat.pl oraz Instagramie. Do zobaczenia!
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, w 2024 roku Eurowizja odbywa się w Malmö w Szwecji. To tam poznamy następnego laureata kryształowego mikrofonu, który w poprzedniej edycji zdobyła Loreenz utworem "Tattoo". To już siódmy raz, kiedy Szwecja jest gospodarzem muzycznego show.
***
W tym roku kolej Luny. Ale czy pamiętasz poprzednie występy Polski na Eurowizji? [QUIZ]
Luna nie awansowała do finału Eurowizji. Jak zareagowała na werdykt?
We wtorek (7 maja) odbył się pierwszy półfinał tegorocznej Eurowizji. Do finału, który odbędzie się w sobotę (11 maja), przeszły te kraje: Serbia (Teya Dora, "Ramonda"), Portugalia (Iolanda, "Grito"), Słowenia (Raiven, "Veronika"), Ukraina(Alyona Alyona i Jerry Heil, "Teresa & Maria"), Litwa (Silvester Belt, "Luktelk"), Finlandia (Windows95man, "No Rules!"), Cypr(Silia Kapsis, "Liar"), Chorwacja (Baby Lasagna, "Rim Tim Tagi Dim"), Irlandia(Bambie Thug, "Doomsday Blue") i Luksemburg (Tali, "Fighter").
Ku zdziwieniu polskich fanów Eurowizji, naszej reprezentantce nie udało się przejść do ścisłego finału. Tuż po zakończeniu pierwszego półfinału odbyła się konferencja z 10 finalistami. Luna naturalnie na niej się nie pojawiła. Jednak tuż po fatalnych wiadomościach, wokalistka wyruszyła do hotelu. Nie chciała rozmawiać z dziennikarzami, nie udzielając tym samym żadnego wywiadu.
Dlaczego reprezentantce Polski nie udało się awansować do finału?
Zdaniem niektórych nie pomógł jej fakt występu po Ukrainie. Jednak jak pisaliśmy w naTemat, wokalistka i trenerka głosu Iza Połońska w rozmowie z "Pudelkiem" wskazała na inne powody.
Jej zdaniem występ Luny nie był zły. Pozytywnie wypowiedziała się zwłaszcza o warstwie wizualnej zarówno teledysku, jak i show na eurowizyjnej scenie, co nie zawsze było mocną stroną reprezentantów Polski.
– Bardzo sprawny spektakl w trakcie prezentacji piosenki, efektowny, na bardzo wysokim poziomie. Teledysk promujący piosenkę także jest znakomity. Trzeba przyznać Lunie, że umie wybrać jakość wizualną. Są to wyrafinowane wybory – skomentowała.
– Luna nas niestety nie zaskoczyła. Ma przygotowanie muzyczne, ale to, że ktoś słyszy i gra na skrzypcach jeszcze nie znaczy, że umie śpiewać. Śpiewanie nie jest aż tak prostą czynnością, wymaga sporo pracy i czasu. Słychać brak świadomości tzw. emisji głosu. Lunie brak techniki. Ma bardzo interesującą barwę, ale to, co robi z głosem, jest niestety zupełnie przypadkowe – wyliczyła. Dodała jednak, że nad tym da się pracować i że będzie z zaciekawieniem śledzić postępy 24-latki.