W rozmowie z serwisem dts24.pl prof. dr hab. Wojciech Kudyba opowiedział o zaskakującej sytuacji, jaka spotkała jednego z uczniów II Liceum Ogólnokształcącego w Nowym Sączu.
Pisarz, krytyk literacki oraz kierownik Katedry Polskiej Literatury Współczesnej i Krytyki Literackiej UKSW w Warszawie postanowił pomóc nastolatkowi, który miał poważne problemy.
Profesor napisał wypracowanie za ucznia. Nie uwierzycie, jaką dostał ocenę
Jak opisał prof. Kudyba, uczeń miał bardzo dobre oceny z przedmiotu, dopóki nie doszło do zmiany nauczyciela. Później dostawał same jedynki. Nie pomagało ani wsparcie rodziców, ani dodatkowe korepetycje.
– Nie pamiętam, kto do mnie zadzwonił, czy korepetytor, czy rodzice, ale poproszono mnie o jakieś dodatkowe wskazówki, by dziecko mogło napisać zadane do domu wypracowanie. Doradziłem najlepiej, jak umiałem, ale praca znów została oceniona na niedostateczny. Kolejny telefon to już była konkretna propozycja mojego uczestnictwa w eksperymencie – powiedział dla dts24.pl prof. Kudyba.
Quiz: Czy udałoby Ci się zdać maturę z matematyki w tych czasach? Sprawdź się w naszym quizie!
1 / 15 Liczba 78 stanowi 150% liczby c. Wtedy liczba c jest równa:
Wielokrotnie nagradzany ekspert przygotował wypracowanie, które uczeń miał napisać w ramach pracy domowej. Rodzice chcieli w ten sposób sprawdzić, na ile polonistka obiektywnie egzaminuje wiedzę dzieci.
– Za jakiś czas zadzwonili do mnie ponownie moi znajomi z pytaniem "Jak myślisz, jaką ocenę dostałeś?". Tak, dostałem jedynkę. Przyznaję, że byłem mocno zdziwiony, więc dopytywałem o szczegóły, czy polonistka zauważyła, że praca nie była samodzielna? Nic z tych rzeczy, po prostu pani dopatrzyła się w wypracowaniu jakichś błędów, choć dziecko nie bardzo potrafiło wyjaśnić, jakich konkretnie – opisał prof. Kudyba.
Sprawa odbiła się szerokim echem. Informacje o zdarzeniu dotarły nawet do małopolskiej kurator oświaty, Gabrieli Olszowskiej. Z najnowszych doniesień lokalnej prasy wynika, że władze szkoły zorganizowały w tej sprawie specjalne spotkanie z rodzicami.
Tam poinformowano, że polonistka nie będzie prowadzić zajęć do końca roku szkolnego, a uczniowie, którzy byli zagrożeni oceną niedostateczną, będą klasyfikowani. Od września w szkole ma pojawić się nowy polonista.
Zobacz także