Fani "Wiedźmina" długo czekali na pierwsze fotografie przedstawiające nowego odtwórcę roli Geralta z Rivii. Sieć obiegły zdjęcia z planu 4. sezonu hitu Netfliksa, na których Liam Hemsworth prezentuje się w białej peruce i stroju łowcy potworów.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Henry Cavill pożegnał się z rolą Geralta z Rivii pod koniec 2022 roku. Od tamtej pory widzowie mieli jeszcze jedną okazję, by zobaczyć, jak aktor dzierży dwa wiedźmińskie miecze (jeden na potwory, drugi na ludzi).
W czwartym sezonie "Wiedźmina" jako tytułowego protagonistę obsadzono Liama Hemswortha, australijskiego aktora, który jest najbardziej znany z roli Gale'a Hawthorne'a w filmowej serii "Igrzyska śmierci" na podstawie książek Suzanne Collins.
Liam Hemsworth na pierwszych zdjęciach z "Wiedźmina"
W czwartek (16 maja) wyciekły zdjęcia z planu czwartej odsłony "Wiedźmina", które są tym samym pierwszym spojrzeniem na Geralta z Rivii w wykonaniu Liama Hemswortha. Na fotografiach, które opublikował brytyjski tabloid "Metro", gwiazdor z Australii ma na sobie typową dla Białego Wilka perukę i czarny strój przypominający ten z ostatnich scen trzeciego sezonu hitu platformy Netflix.
Na zdjęciach Hemsworthowi towarzyszy odtwórca Vilgefortza, czyli Mahesh Jadu. Wszystko wskazuje na to, że aktorzy ponownie odgrywali pojedynek Geralta z czarnoksiężnikiem, który mogliśmy podziwiać w przedostatnim odcinku poprzedniego sezonu.
Część widzów może być zdziwiona takim obrotem spraw. Spieszymy jednak z wyjaśnieniami. Jeśli wierzyć nieoficjalnym informacjom Redanian Intelligence (rzetelnego źródła wiedzy o serialu), w kontynuacji "Wiedźmina" pojawią się Nimue, dziewczyna zafascynowana legendą o pewnym łowcy potworów i czarodziejce, i wędrowny gawędziarz o imieniu Stribog.
Zdaniem portalu opowieść snuta przez książkowego bohatera może wyjaśnić zmianę aparycji ekranowego Geralta z Rivii. Co ciekawe, jakiś czas temu producent wykonawczy serialu - Tomasz Bagiński ("Katedra") - tłumaczył, że uniwersum "Wiedźmina" nie składa się wyłącznie z jednego świata.
Przypomnijmy, że ostatnia odsłona zakończyła się w momencie, w którym Geralt wraz z Jaskrem (Joey Batey) i Milvą (Meng'er Zhang) wyrusza na poszukiwania Ciri (Freya Allan). Wiedźmin nie wie, że Nilfgaard przetrzymuje "fałszywą" księżniczkę. Prawdziwe lwiątko z Cintry spotyka natomiast bandę Szczurów, do której dołącza.
QUIZ: Jak dobrze pamiętasz postaci z serialu "Wiedźmin"?
Obsada serialu trzyma kciuki za Liama Hemswortha. Batey zdradził swego czasu, że Australijczyk poświęca dużo czasu na treningi i czytanie sagi Andrzeja Sapkowskiego. Allan stwierdziła natomiast, że współczuje nowemu Geraltami. Jak sama zasugerowała podczas promocji filmu "Królestwo Planety Małp", fani wiedźmińskiego uniwersum są ciężkimi odbiorcami.