Niemcy zaczęli świętować zwycięstwo i wtedy... ta 4-latka skradła show!
redakcja naTemat.pl
15 czerwca 2024, 10:06·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 15 czerwca 2024, 10:06
Mecz Niemcy-Szkocja otworzył turniej Euro 2024. Zakończył się spektakularnym zwycięstwem reprezentacji gospodarzy aż 5:1. Gwiazdą na boisku był między innymi Niclas Füllkrug, który strzelił jedną z bramek dla "Die Mannschaft". Już po ostatnim gwizdku kamery zwróciły się w kierunku napastnika, który postanowił świętować sukces ze swoją 4-letnią córką.
Reklama.
Reklama.
W czasie poprzednich dwóch mundiali Niemcy odnieśli porażkę już podczas fazy grupowej. W poprzednim Euro ledwo doszli do 1/8 finału i na tym etapie zakończyli walkę o Puchar Henriego Delaunaya.
Jednak teraz – w roli gospodarzy Euro 2024 – reprezentacja Niemiec pokazała, na co ją stać. Ku uciesze dziesiątek tysięcy kibiców, którzy starcie ze Szkocjąoglądali na żywo na stadionie w Monachium i milionów śledzących mecz przed telewizorami.
Niemcy zaczęli świętować zwycięstwo i wtedy... ta 4-latka skradła show
Podczas wczorajszego meczu zdecydowaną gwiazdą na boisku był Niclas Füllkrug. Napastnik Borussii Dortmund zafundował nam niesamowite widowisko. Po wejściu na murawę potrzebował mniej niż 5 minut, by wpisać się na listę strzelców.
W ten oto sposób Niemcy zdobyli czwartego gola. Ostateczne drużyna Juliana Nagelsmanna zakończyła mecz z wynikiem 5:1.
Niemcy-Szkocja. Niclas Füllkrug świętował z 4-letnią Emilią
Już po ostatnim gwizdku z trybun rozległy się wiwaty i okrzyki radości. W czasie, gdy kibice świętowali zwycięstwo Niemiec, uwagę operatorów kamer i fotoreporterów zwrócił Füllkrug, który podszedł prosto do płotu oddzielającego murawę od stadionu.
QUIZ: "Futbol, futbol, futbol…" i "Koko Euro spoko". Sprawdź, czy pamiętasz te piłkarskie piosenki
Następnie podszedł do swojej 4-letniej córki Emilii i wprowadził ją na boisko. Wziął ją na ramiona i wspólnie cieszyli się ze zwycięstwa. Do mediów społecznościowych trafiły rozczulające zdjęcia oraz nagrania pokazujące, jak piłkarz spaceruje z dzieckiem.
Niedługo później popularny "Fülle" wyjaśnił, dlaczego zabrał Emilię na murawę.
– Wspaniale. Moja mała jest już w takim wieku, że już wszystko trochę rozumie. Dla niej zawsze bardzo, bardzo ważne jest zwycięstwo. Inaczej będzie smutna. To był dla mnie naprawdę wspaniały moment, żeby z nią świętować. Takie zwycięstwo w Mistrzostwach Europy we własnym kraju to obraz, który zostanie na zawsze – powiedział, cytowany przez dziennik "Bild".
A kiedy Polska gra na Euro 2024?
Jak pisaliśmy w naTemat, Polska 16 czerwca w Hamburgu rozegra mecz z Holandią (godz. 15:00). Z kolei z Austrią zagramy w Berlinie 21 czerwca (godz. 18:00). Ostatnie starcie w fazie grupowej to spotkanie z Francją 25 czerwca w Dortmundzie (godz. 18:00). Pytanie tylko, o jaką stawkę będzie toczyć się ta ostatnia potyczka.
Nasza kadra już od 11 czerwca przebywa w Niemczech, a bazą Biało-Czerwonych jest Hanower.