Stephen King wypuszcza jedną książkę za drugą, ale i tak znajduje czas na to, by rozłożyć się na kanapie przed telewizorem i włączyć platformę Netflix. W przeszłości mistrz grozy zachwycał się niejednym serialem popularnego serwisu. Oto niektóre z nich.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Na przestrzeni ostatnich lat Stephen King polecił swoim fanom mnóstwo seriali, w tym tych spod szyldu Netfliksa. Postanowiliśmy wybrać najciekawsze tytuły, które skradły serce autora "To", "Lśnienia" i "Carrie". Nie tylko thrillery i horrory zachwycają legendarnego pisarza bestsellerów.
1. Reniferek
Miniserial "Reniferek"idzie po telewizyjne Oscary (nagrody Emmy), przez długie tygodnie utrzymywał się na szczycie rankingu najczęściej oglądanych produkcji na Netfliksie i zachwycił Stephena Kinga do takiego stopnia, że mistrz grozy napisał esej poświęcony dziełoRicharda Gadda.
"Napisałem esej o 'Reniferku' dla londyńskiego 'Timesa'. Nie wierzę, że zapłacili mi za napisanie czegoś o tym interesującym serialu" – czytamy na portalu X. Wcześniej King zamieścił krótki post o treści: "'Cholera jasna, 'Reniferek'".
Przypomnijmy, że hit Netfliksa jest poniekąd wzorowany na prawdziwym życiu Gadda i skupia się na jego problemach ze stalkerką Marthą. Po tym, jak komik okazał jej współczucie, kobieta zaczęła prześladować go, zagrażając m.in. bezpieczeństwu jego bliskich.
2. Problem trzech ciał
David Benioff i D.B. Weiss, czyli twórcy słynnej "Gry o tron", wzięli się ostatnio za produkcję "Problemu trzech ciał" na podstawie prozy chińskiego pisarza sci-fiLiu Cixina. Serial skacze między przeszłością a teraźniejszością i dotyczy m.in. grupki przyjaciół, która bada serię niewyjaśnionych samobójstw wśród ludzi nauki pochodzących z całego świata.
We wpisie na dawnym Twitterze King napisał: "'Problem trzech ciał'. Nadzwyczajny serial science fiction - rozległy, skłaniający do myślenia, wciągający. Sceny 'pierwszego kontaktu' przerażają, ale i budzą mój podziw".
"Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że 'Problem trzech ciał' szanuje swojego odbiorcę. Oczywiście tanich i sentymentalnych zabiegów fabularnych w serialu nie brakuje. Twórcy wierzą natomiast, że pamiętasz poprzednie odcinki i sukcesywnie łączysz ze sobą kropki" – czytamy w naszej recenzji tytułu.
3. Nocna msza
"Nocna msza"to miniserial z gatunku horroru wyreżyserowany przez Mike'a Flanagana ("Nawiedzony dom na wzgórzu"), który na odizolowanej od reszty świata wyspie zamyka wierzących razem z nienażartym wampirem. Reżyser nigdy nie ukrywał, że czerpie inspiracje od mistrza grozy, a "Nocna msza" powstała z myślą o produkcji telewizyjnej z 1999 roku pod tytułem "Sztorm stulecia", którą współtworzył autor "Misery".
"'Nocna msza' na Netfliksie: Mike Flanagan powołał do życia piękną opowieść grozy, która osiąga horrorowy szczyt w siódmym i ostatnim odcinku" – stwierdził na portalu X King.
"W swoim serialu Mike Flanagan bierze pod lupę biblijne anioły, a fragmenty Pisma Świętego zamienia w istny horror dla głęboko wierzących"– napisaliśmy w recenzji naTemat.
4. Kleo
"Kleo" to niemiecki serial , który czerpie garściami z gatunku komedii i thrillera akcji. Fabuła koncentruje się na byłej wschodnioniemieckiej agentce Stasi Kleo Straub, która po upadku muru berlińskiegowychodzi z więzienia i zaczyna mścić się na swoich zdrajcach. W głównych rolach wystąpili Jella Haase ("Szkolna imprezka"), Dimitrij Schaad ("Skin Deep") i Julius Feldmeier ("A jeśli Bóg jest?").
"Cóż za powiew świeżości! Trzymający w napięciu, a także bardzo zabawny. Zastanawiam się jednak, skąd Kleo wzięła tyle pieniędzy" – tak produkcje podsumował w mediach społecznościowych kultowy autor.
5. Borderliner
"Borderliner" to norweski serial kryminalny zachowany w klimacie kina noir o detektywie z policji w Oslo, który zostaje wplątany w śledztwo dotyczące samobójstwa w jego rodzinnym mieście. W obsadzie tytułu mogliśmy ujrzeć Tobiasa Santelmanna ("Veronika"), Ellen Dorrit Petersen ("Ślepowidzenie") i Benjamina Helstada ("Wyspa skazańców").
"Jeśli uwielbiacie hardkorowe noir, spodoba wam się 'Borderliner' na Netfliksie. Wbije wam pazury w skórę" – polecił Stephen King.
Stephen King pisze nową książkę. O kim będzie?
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, mistrz grozy wyznał niedawno w jednym z wywiadów, że pracuje nad nową powieścią. Kilka miesięcy temu na rynku ukazał się jego najnowszy zbiór opowiadań "Im mroczniej, tym lepiej". Stephen King ku uciesze fanów nie zwalnia tempa. W rozmowie z Neilem McRobertem zdradził, że w nowej książce pojawi się bohaterka, którą jego czytelnicy dobrze znają.
Pisarz nie ukrywał, że darzy szczególną sympatią jedną z wykreowanych przez siebie bohaterek. Mowa o Holly Gibney. Fani Kinga znają tę postać z takich tytułów, jak "Outsider", "Pan Marcedes" i "Jest krew...". Wtedy była jedną z drugoplanowych bohaterek fabuły. W zeszłym roku autor poświęcił jej powieść "Holly", gdzie prowadziła ona śledztwo, którego wyniki mroziły krew w żyłach. Nowa książka będzie nosiła tytuł "Always Holly".