Jarosław Kaczyński powinien przejść na polityczną emeryturę i zrezygnować z kolejnej kadencji na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Najnowszy sondaż pokazuje, że lidera głównej opozycyjnej formacji nie popierają nawet wyborcy prawicy. Niewiele ponad połowa z nich chciałaby, aby Kaczyński trwał na stanowisku szefa PiS.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Jarosław Kaczyński aż do 2025 roku będzie pełnił rolę prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Dopiero w przyszłym roku dowiemy się, czy 76-letni wówczas polityk będzie kontynuował rządzenie główną partią opozycyjną.
Pracownia SW Research na zlecenie "Rzeczpospolitej" zapytała Polaków o to, czy Kaczyński powinien zostać prezesem PiS na jeszcze jedną kadencję. Co ciekawe, zdecydowana większość jest przeciwna tej propozycji.
Aż 53,9 proc. ankietowanych stwierdziło, że były premier a ostatnio wicepremier powinien udać się na polityczną emeryturę i ustąpić miejsca któremuś z kolegów lub koleżanek ze swojego ugrupowania.
Odmienne stanowisko zaprezentowało tylko 16,5 proc. badanych; właśnie tyle osób uważa, że Kaczyński powinien trwać na stanowisku szefa PiS. Co piąty (20,4 proc.) ankietowany nie w tej kwestii wyrobionego zdania.
Biorąc pod uwagę, że poparcie PiS wynosi od 27 do 28 proc. poparcia, oznacza to, że nawet wśród wyborców prawicy jest duża grupa przeciwna jej własnemu liderowi.
KO i PiS tracą poparcie wyborców. Znacząca zmiana na podium
Jak pisaliśmy w naTemat, pomimo niechęci wyborców do Jarosława Kaczyńskiego, zarówno PiS, jak i Koalicja Obywatelska, notują spadki poparcia. Z najnowszego sondażu Opinii24 dla TVN24 wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się w najbliższą niedzielę, pierwsze miejsce zajęłaby formacja Donalda Tuska z poparciem 31,4 proc. wyborców.
Na PiS z kolei chce głosować 27,1 proc. Poparcie KO spadło o 1,8 p.p., a PiS o 1,7 p.p. Badanie pokazało też znaczącą zmianę na trzeciej pozycji. Ostatnie miejsce na podium zajęła Konfederacja. Głos na skrajną prawicę chce oddać 13,8 proc. badanych. To wzrost o 2,3 p.p.
Trzecia Droga, czyli koalicja Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni, zajęła czwarte miejsce. Popiera ich 11,6 proc. ankietowanych. To jednak wzrost względem ostatniego badania. W zeszłym miesiącu tę formację poparło bowiem 8,1 proc. wyborców.
Nieznaczny wzrost, bo o 1,4 p.p. zanotowała Lewica. Koalicja progresywnych ugrupowań może liczyć na 9 proc. głosów. Co ciekawe, z sondażu Opinii24 dla TVN24 wynika, że aż 78 proc. ankietowanych zadeklarowało chęć wzięcia udziału w wyborach.