nt_logo

W nowym sondażu KO ma już psychologiczną przewagę nad PiS. I to mimo tarć w koalicji

Alan Wysocki

30 lipca 2024, 11:30 · 2 minuty czytania
Kolejny sondaż pokazał psychologiczną przewagę formacji Donalda Tuska nad partią Jarosława Kaczyńskiego. I to pomimo konfliktów między koalicjantami oraz wpadek podczas prac nad ważnymi ustawami. Co również ciekawe, spadek zaliczyła Konfederacja.


W nowym sondażu KO ma już psychologiczną przewagę nad PiS. I to mimo tarć w koalicji

Alan Wysocki
30 lipca 2024, 11:30 • 1 minuta czytania
Kolejny sondaż pokazał psychologiczną przewagę formacji Donalda Tuska nad partią Jarosława Kaczyńskiego. I to pomimo konfliktów między koalicjantami oraz wpadek podczas prac nad ważnymi ustawami. Co również ciekawe, spadek zaliczyła Konfederacja.
Sondaż. KO zdobyło sporą przewagę nad PiS Fot. Jacek Domiński / Reporter / East News

W ostatnich tygodniach rząd Koalicji 15 października przeszedł przez niemałe turbulencje. Fiasko ws. ustawy dekryminalizującej aborcję, stagnacja ws. ustawy o związkach partnerskich i wojenki między poszczególnymi koalicjantami doprowadziły do niemałej frustracji ze strony wyborców.


Sondaż. KO zyskało psychologiczną przewagę nad PiS

Co jednak ciekawe, negatywne emocje zdają się nie przekładać na poparcie poszczególnych komitetów. Najnowszy sondaż pracowni "United Survey" wykonany na zlecenie Wirtualnej Polski pokazał, że Koalicja Obywatelska zdobyła psychologiczną przewagę nad Prawem i Sprawiedliwością, zajmując stabilne, pierwsze miejsce na podium.

Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, na formację Donalda Tuska głos oddałoby 33 proc. uczestników badania. W ostatnim sondażu tej samej pracowni to poparcie plasowało się na poziomie 31,2 proc.

Drugie miejsce przypadło ugrupowaniu Jarosława Kaczyńskiego. Oddanie głosu na prawicę deklaruje 28,3 proc. ankietowanych. I choć PiS odnotował nieznaczny wzrost poparcia, to od KO dzieli ich niemal 5 punktów procentowych.

O prawie 2 p.p. wzrosło poparcie dla Trzeciej Drogi. Sojusz Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni znów wrócił na trzecie miejsce z poparciem na poziomie 10,9 proc.

Dalej jest Lewica i tu również możemy zaobserwować wzrost. Jeszcze w ostatnim badaniu United Surveys to ugrupowanie popierało 7,7 proc. ankietowanych. Teraz 9,9 proc. ankietowanych wsparłoby swoim głosem tę formację.

Jako ostatnia do Sejmu weszłaby Konfederacja. Skrajną prawicę poparło 9,6 proc. respondentów. I jest to spory spadek, bo jeszcze miesiąc temu Konfederacja zamykała podium z poparciem rzędu 11 proc.

Z przeliczeń Wirtualnej Polski wykonanych na podstawie kalkulatora prof. Jarosława Flisa wynika, że w takim wariancie układ sił w Sejmie zapewniłby stabilną większość dla ugrupowań demokratycznych.

KO wprowadziłaby bowiem 183 posłów, PiS – 153, Trzecia Droga – 46, a Lewica – 40. Konfederacja z kolei utworzyłaby 38-osobowy klub. To oznacza, że obecny obóz rządzący mógłby liczyć na aż 269 posłów. PiS i Konfederacja – na 191.

Nawet wyborcy prawicy chcą wysłać szefa PiS na odpoczynek

Jak pisaliśmy w naTemat, w minionym tygodniu pracownia SW Research na zlecenie "Rzeczpospolitej" zapytała Polaków o to, czy Jarosław Kaczyński powinien pozostać prezesem PiS na jeszcze jedną kadencję. Co ciekawe, zdecydowana większość jest przeciwna tej opcji.

53,9 proc. ankietowanych stwierdziło, że były premier i były wicepremier ds. bezpieczeństwa powinien udać się na polityczną emeryturę i ustąpić miejsca któremuś z kolegów lub koleżanek ze swojego ugrupowania.

Odmienne stanowisko zaprezentowało 16,5 proc. badanych – właśnie tyle osób uważa, że Kaczyński powinien trwać na stanowisku szefa PiS. Co piąty (20,4 proc.) ankietowany nie ma w tej kwestii wyrobionego zdania.

Biorąc pod uwagę, że poparcie PiS wynosi od 27 do 28 proc., oznacza to, że nawet wśród wyborców prawicy jest duża grupa przeciwna prezesowi Kaczyńskiemu.