nt_logo

Ten post wywołał lawinę reakcji. "PiS odebrał mi rodziców, jakby umarli"

Łukasz Grzegorczyk

25 sierpnia 2024, 15:12 · 2 minuty czytania
Znacie ten moment, kiedy w domu zaczyna się rozmowa o polityce? Czasami lepiej unikać tego tematu jak ognia. Problem w tym, że nie zawsze się da, na co zwrócił uwagę jeden z użytkowników Reddita. W swoim poście użył mocnych słów i opisał, jak jego rodzice zmienili się... pod wpływem PiS. To gorzka refleksja, na którą szybko zareagowało wiele innych osób.


Ten post wywołał lawinę reakcji. "PiS odebrał mi rodziców, jakby umarli"

Łukasz Grzegorczyk
25 sierpnia 2024, 15:12 • 1 minuta czytania
Znacie ten moment, kiedy w domu zaczyna się rozmowa o polityce? Czasami lepiej unikać tego tematu jak ognia. Problem w tym, że nie zawsze się da, na co zwrócił uwagę jeden z użytkowników Reddita. W swoim poście użył mocnych słów i opisał, jak jego rodzice zmienili się... pod wpływem PiS. To gorzka refleksja, na którą szybko zareagowało wiele innych osób.
Ten post wywołał w sieci lawinę reakcji. "PiS odebrał mi rodziców, jakby umarli" Fot. Adam Burakowski/East News

Mowa o popularnym wątku na Reddicie, który sprowokował internautów do dyskusji. Jeden z użytkowników napisał wprost, że musi wyrazić złość, ponieważ jego rodziców "doszczętnie pożarła ta sekta".


Dalej czytamy: "Nikt z moich bliskich nawet nie chce z nimi dłużej rozmawiać ani przebywać, jest to okropne uczucie, ponieważ moi rodzice jeszcze żyją, ale dla nas umarli. Jeżeli macie podobny problem to chętnie o tym poczytam, jako młoda osoba jeszcze takiego czegoś w życiu nigdy nie przeżyłem".

"PiS odebrał mi rodziców"

Całość tego wpisu może na początku brzmieć tajemniczo, ale autor posłużył się wymownym tytułem: "PiS odebrał mi rodziców". W ten sposób chciał zwrócić uwagę, jak bardzo zmienili się jego rodzice, kiedy przez osiem lat w Polsce rządziła partia Jarosława Kaczyńskiego. Pokazał to w kolejnych wpisach.

"[...] Możesz zapomnieć o rozmowie podczas obiadu, ogólnie o rozmowie dłuższej niż minutę, bo zaraz sami inicjują to co zobaczyli w Republice. Mój brat i siostra są również załamani, nie chcą do nich przyjeżdżać, dzwonić, mieć kontaktu. Czasami dziecko chce zadzwonić do rodzica, aby pogadać co tam u niego się dzieje, zostać wysłuchanym, a zostaje prowokowane polityczną papką, mój brat ostatnio aż się popłakał mi przez telefon po rozmowie z nimi, nie poznajemy ich" – wyjaśnił dalej.

Do dyskusji natychmiast włączyli się inni użytkownicy, którzy podzielili się swoimi refleksjami i historiami. "Tak jak młodzi formułują się w grupy kibicowskie i są w stanie od armatki policyjnej zginąć za swoją rację, tak starsze pokolenie ma identycznie z partami politycznymi" – brzmi jeden z komentarzy.

[..] Teraz nosi dumnie odzież z logo Republika mając 70 lat, jest sam, rodzina go nie odwiedza, moja matka zostawiła, znajomi odsuwają się. Nie mam rady. Z biegiem lat coraz bardziej się dystansuje od tej bezradności i złości na partię i na ojca, że wpadł po uszy.Użytkownik Reddita o swoim ojcu

Niektórzy w swoich odpowiedziach zwracają uwagę, że wiele osób oglądało tylko TVP w czasach, kiedy PiS było u władzy, a media publiczne w tym czasie skrajnie upolitycznione. Tyle że teraz podobny przekaz można znaleźć w TV Republika, o czym wspomniał inny komentujący.

"U mnie taka sama sytuacja z ojcem. Z 5 lat już będzie, albo i lepiej. Mam wrażenie, że rozmawiam z automatem. Nie muszę podejmować z nim dyskusji. Wystarczy, że wiem, co paskowy w tv republika miał do przekazania dzień wcześniej. I nie, nie przesadzam" – zapewnił.

Czytaj także: https://natemat.pl/563618,ogladalam-tv-republika-ale-nie-wytrzymalam-propaganda-o-romanowskim

Czasami kończy się to tym, że lepiej się po prostu... ewakuować. "Na ostatnich świętach Bożego Narodzenia będąc u moich rodziców, po prostu zawinąłem żonę i synka w środku nocy po tym jak rodzice zaczęli agresywnie tłumaczyć mi swoją rację" – wspomniał jeden z internautów.