Po wakacyjnej przerwie wraca podcast na żywo "WojewódzkiKędzierski". Gościem pierwszego odcinka będzie Sławomir Mentzen, radykalnie prawicowy poseł, jeden z liderów Konfederacji, kandydat na prezydenta. Skąd ten kontrowersyjny wybór? Kuba Wojewódzki już to wyjaśnił, ale nie wszyscy internauci są przekonani.
"Świadom praw i obowiązków wynikających z bycia lewakiem oświadczam, że gościem pierwszego odcinka podkastu WojewódzkiKędzierski będzie kandydat na Prezydenta RP Sławomir Mentzen" – czytamy na profilu Kuby Wojewódzkiego na Instagramie.
"Gdyż moim podstawowym wykształceniem jest ciekawość" – dodał dziennikarz i podkreślił, że "będzie pytał o Grupę Orlen". Zachęcił też obserwatorów do proponowania pytania dla jednego z liderów Konfederacji. Oprócz tego opublikował "zdjęcie" Mentzena, które przypomina grafikę wygenerowaną przez AI.
Reakcje internautów są mieszane. Część uważa, że przedstawicieli skrajnie prawicowych poglądów takich jak Mentzen nie powinno się zapraszać do tego typu programów.
"Trochę słabo jednak… Promowanie takiej osoby to nie jest dobra rzecz", "Myślę, że mogłeś sobie i nam tego oszczędzić", "Będzie wielka radość u chłopczyków z małymi siusiaczkami i bojących się mądrzejszych od nich kobiet", "Tylko bardzo proszę nie ocieplać jego wizerunku jak Bosaka, tylko pokazać słuchaczom, jaki jest niebezpieczny!", "Śliski typ", "Strach się bać" – komentują internauci pod wpisem.
Inni z kolei podkreślają, że "warto rozmawiać". "A ja bardzo lubię, że mogę posłuchać ludzi reprezentujących różne zawody, poglądy, reprezentujących różne grupy czy subkultury. Najważniejsze, abyśmy się wzajemnie szanowali i żyli razem w zgodzie, nawet gdy się ze sobą nie zgadzamy" – brzmi jeden z komentarzy. Nie brakuje też pojedynczych głosów poparcia dla Mentzena.
O tym, dlaczego gościem jego i Piotra Kędzierskiego będzie właśnie kontrowersyjny poseł i lider partii Nowa Nadzieja, Wojewódzki postanowił opowiedzieć w rozmowie z Plejadą. "Dlatego, że ktoś tak daleki od mojego sposobu postrzegania świata, automatycznie staje mi się bardzo bliski" – mówił dziennikarz.
"Bo lubię rozumieć, bo lubię skrajności, bo najpewniej sam jestem jedną z nich. Od czasu spotkania z Wojtkiem Szczęsnym upewniłem się w przekonaniu, że dziennikarstwo potrzebuje wolnych myśli, a nie klakierów" – dodał, nawiązując do kontrowersyjnego odcinka z byłym bramkarzem reprezentacji, który nie spodobał się wielu widzom i słuchaczom.
Dalsza część artykułu poniżej.
Wojewódzki zasugerował również, że wpływ na decyzję o zaproszeniu Mentzena ma jego deklaracja o starcie w wyborach. "To pierwszy oficjalny prawicowy kandydat wyborów prezydenckich 2025. Przynajmniej do czasu, gdy swych kandydatur nie zgłoszą Grzegorz Braun i Janusz Korwin Mikke, kandydat dożywotni – stwierdził w rozmowie z Plejadą.
Nowy odcinek podcastu Wojewódzkiego i Kędzierskiego będzie miał premierę na żywo w poniedziałek 16 września o godzinie 20:00 m.in. na kanale YouTube programu i w platformach podcastowych.
Przypomnijmy, że Mentzen oficjalnie ogłosił swoją kandydaturę pod koniec sierpnia – jako pierwszy polityk. To zaskoczyło tych, którzy obstawiali, że w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego z ramienia Konfederacji weźmie udział Krzysztof Bosak.
W swoim wystąpieniu inaugurującym kampanię Mentzen stwierdził, że dotychczas prezydenci pełnili funkcję marionetek liderów swoich partii i zasugerował, że on taką marionetką nie będzie. Zdążył też złożyć pierwszą obietnicę wyborczą. Stwierdził bowiem, że jako prezydent będzie najaktywniejszy, jeśli chodzi o liczbę złożonych projektów ustaw oraz zawetowanych ustaw, które będą trafiały na jego biurko z Sejmu.
"Reforma podatków, poprawa stanu Sił Zbrojnych RP, polityka antymigracyjna, walka o prawo do wychowywania dzieci i... walka z "lewicową ideologią" – tak priorytety swojej kandydatury podsumował Mentzen.
W ten sposób poseł zbudował nową "piątkę Mentzena". Jeszcze w czasie kampanii do Sejmu sieć okrążały nagrania, na których mówił, że "piątka Konfederacji" to: "Nie chcemy Żydów, homoseksualistów, aborcji, podatków i Unii Europejskiej".
276 odpowiedzi
