Czwarty sezon "Kulawych koni" dobiegł końca, a fani z niecierpliwością wyczekują nowych odcinków. Twórca serialu, Will Smith, w jednym z ostatnich wywiadów zabrał głos na temat ewentualnego spin-offu lub prequela. Czy to oznacza nowy projekt?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Niedawno na platformie Apple TV+ pojawił się finałowy odcinek czwartego sezonu serialu "Kulawe konie". Produkcja kolejnej odsłony jest już w planach, ale fani muszą uzbroić się w cierpliwość.
Ten dreszczowiec powstał na podstawie serii powieści autorstwa Micka Herrona. Pierwszy sezon zadebiutował w kwietniu 2022 roku. Fabuła koncentruje się na grupie "nieudanych" agentów MI5, którzy trafili do jednostki zwanej "Slow Horses" (w wolnym tłumaczeniu "Kulawe konie"). To miejsce dla agentów, którzy zawiedli w swojej pracy lub popełnili poważne błędy.
Głównym bohaterem jest Jackson Lamb, cyniczny i niezdarny szef zespołu, który, mimo swojego kontrowersyjnego stylu, potrafi dostrzegać to, co umyka innym. Jego zespół zajmuje się sprawami, które inni uważają za zbyt nieistotne lub zbyt ryzykowne.
W roli Jacksona Lamba występuje Gary Oldman. Obok niego na ekranie pojawiają się m.in. Jack Lowden jako River Cartwright, Kristin Scott Thomas jako Cathy, Darren Boyd jako Dickie Bow oraz Olivia Cooke jako Sidonie.
Będzie prequel o młodym Lambie?
Postać grana przez Oldmana budzi duże zainteresowanie, ale jednocześnie trudno ją rozgryźć. Will Smith, jeden z twórców serialu, niedawno wypowiedział się na temat możliwości powstania prequela, który przedstawiałby historię młodego Lamba. Według Smitha taki projekt mógłby nie spotkać się z dużym zainteresowaniem.
– Nie sądzę, żeby ludzie tego chcieli. Na początku Mick i ja żartowaliśmy o tym, a on był temu dość zdecydowanie przeciwny. I to dokładnie z tych powodów, o których jest ta rozmowa: to fascynacja Lambem – odpowiedział na pytanie portalu The Wrap.
Prequel o młodym Jacksonie Lambie raczej nie powstanie. Smith wyjaśnił, że nie chciałby, by ta postać podzieliła los innych, którzy wiele na tym stracili.
– Są pewne paralele z innymi ważnymi postaciami w literaturze, filmie i telewizji, gdzie zagłębianie się w tło postaci sprawia, że traci to część magii. Myślisz sobie: "Nie chcę naprawdę tego wyjaśnienia, ponieważ bardzo lubię tajemnicę i zagadkę. Podoba mi się ta niewiedza" – mówił.
Jednakże nie można wykluczyć, że powstanie spin-off "Kulawych koni", w którym mogłaby się pojawić postać Lamba.
– Mick napisał znakomitą książkę zatytułowaną "The Secret Hours", w której wraca do powojennego Berlina z Lambem i Molly. To fantastyczna książka, ponieważ przeplata dwie osie czasowe. Pojawiają się w niej również postacie z "Kulawych koni" w sposób zabawny, ale poboczny. To mogłoby być naprawdę interesujące do zrealizowania. To nie jest do końca młody Lamb, ale wciąż jest esencją Lamba – powiedział Smith.
I zaznaczył, że gdyby doszło do takiego projektu, Gary Oldman musiałby ponownie wcielić się w tę postać. Nie bierze pod uwagę, że ktoś inny mógłby sprostać temu zadaniu.
To oznacza, że nie wszystko stracone i być może jeszcze doczekamy się nowych projektów z tej serii. Apple oficjalnie potwierdził, że powstanie szósty sezon "Kulawych koni". Jest zatem na co czekać!