Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa idą jak burza w Lidze Konferencji! Po kolejnych zwycięstwach zajmują miejsca w czołówce tabeli, ustępując jedynie Chelsea. Polskie drużyny dzięki wygranej są na dobrej drodze do awansu do fazy pucharowej!
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Obie drużyny zanotowały wczoraj, 7 listopada kolejne spektakularne zwycięstwa, wzmacniając nie tylko swoje szanse na awans, ale i podnosząc pozycję Polski w prestiżowym rankingu UEFA.
Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa rozgromiły rywali
Zarówno Legia Warszawa, jak i Jagiellonia Białystok zdobyły w tej kolejce cenne trzy punkty. Zespół Gonçalo Feio pokonał na własnym boisku Dynamo Mińsk aż 4:0. Bohaterami spotkania byli Luquinhas i Marc Gual, którzy podzielili się dubletami. Już w 10. minucie pierwszego gola zdobył Luquinhas, a po przerwie dorzucił kolejne trafienie. W międzyczasie skutecznie z rzutu karnego trafił Marc Gual, który chwilę później powiększył wynik do 4:0. Pewna i konsekwentna gra piłkarzy zagwarantowała Legii nie tylko komplet punktów, ale i miejsce w fazie pucharowej.
Jagiellonia z kolei pokonała norweski Molde FK 3:0. Już w 6. minucie wynik otworzył Afimico Pululu, który wykorzystał sytuację po uderzeniu w poprzeczkę Darko Churlinova. W drugiej połowie Kristoffer Hansen najpierw podwyższył prowadzenie, a potem przypieczętował zwycięstwo golem na 3:0. Zespół Adriana Siemieńca zachwycił dyscypliną i skutecznością, a trzy zwycięstwa z rzędu pozwoliły Jagiellonii awansować na trzecie miejsce w tabeli.
Tabela Ligi Konferencji – lepsza tylko Chelsea
Po trzech kolejkach Legia i Jagiellonia mają po 9 punktów i zajmują odpowiednio drugie i trzecie miejsce. Prowadzi Chelsea, która po ostatnim zwycięstwie 8:0 nad Noa Erywań ma przewagę punktową, a przede wszystkim imponującą różnicę bramek. Tylko liderzy tej grupy mają po trzy zwycięstwa, co stawia polski duet w wyśmienitej sytuacji.
Pierwsza ósemka Ligi Konferencji awansuje bezpośrednio do 1/8 finału, co staje się realnym celem dla obu polskich ekip. Kolejne spotkania już 28 listopada – wtedy Jagiellonia zagra na wyjeździe z NK Celje, a Legia zmierzy się z Omonią Nikozja.
Polacy coraz wyżej w rankingu UEFA
Ostatnie wyniki Legii i Jagiellonii nie tylko przynoszą dumę kibicom, ale także mają kluczowy wpływ na ranking UEFA. Oba zespoły, wygrywając swoje mecze, dopisały po 0,5 punktu do dorobku Polski, co pozwoliło naszej reprezentacji na wzrost łącznej punktacji.
Wprawdzie Polska nadal zajmuje 18. miejsce, jednak znacząco zbliżyła się do 17. Izraela. Nasz rywal ma tylko jednego przedstawiciela, Maccabi Tel Awiw, który poniósł kolejną porażkę – tym razem 0:5 z Ajaksem Amsterdam. W efekcie Polska traci już tylko jeden punkt do Izraela. Jeszcze dwa zwycięstwa i możemy awansować na wyższe miejsce.
Co więcej, w tej kolejce udało się nam również utrzymać przewagę nad Chorwacją, której jedyny reprezentant – Dinamo Zagrzeb – wprawdzie triumfował w Lidze Mistrzów, pokonując Slovan Bratysława 4:1, ale nie zdołał zagrozić naszej pozycji.
Obecna sytuacja w rankingu UEFA to niezwykle istotna kwestia, ponieważ awans na co najmniej 15. lokatę pozwoliłby Polsce wprowadzić do europejskich pucharów aż pięć zespołów, w tym dwóch do eliminacji Ligi Mistrzów.