Robert Lewandowski stoi przed szansą zdobycia historycznego osiągnięcia – setnego gola w Lidze Mistrzów. Dziś wieczorem Barcelona zmierzy się z Brestem, a polski napastnik spróbuje dopisać kolejny rozdział do swojej imponującej kariery. Podpowiadamy gdzie najlepiej obejrzeć imponujące starcie obu drużyn.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Dziś wieczorem, 26 listopada oczy piłkarskiego świata zwrócą się ku Barcelonie, gdzie miejscowa drużyna zmierzy się z francuskim Brestem w piątej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Oprócz walki o trzy punkty, spotkanie to może przejść do historii za sprawą Roberta Lewandowskiego, który stanie przed szansą zdobycia swojego setnego gola w tych elitarnych rozgrywkach.
Forma FC Barcelony i Brestu
Barcelona rozpoczęła tegoroczną edycję Ligi Mistrzów od porażki z Monaco, ale później odnotowała imponującą serię trzech zwycięstw z rzędu. Piłkarze Xaviego Hernándeza pokonali kolejno Young Boys Berno, Bayern Monachium i Crvenę Zvezdę Belgrad, zdobywając aż 14 bramek. Pięć z nich było autorstwa Lewandowskiego, który zasiada na czele klasyfikacji strzelców sezonu.
Z kolei Brest, debiutant w rozgrywkach, sprawił niemałą sensację, zdobywając dziesięć punktów w czterech meczach i zajmując czwarte miejsce w tabeli. Francuzi mają o dwa punkty więcej od Barcelony i do tej pory byli niepokonani, co czyni ich jednym z największych zaskoczeń tegorocznej edycji.
Kiedy i gdzie oglądać mecz FC Barcelona - Brest?
Mecz Barcelona - Brest odbędzie się dzisiaj, 26 listopada, o godzinie 21:00 na stadionie olimpijskim w Barcelonie. Gospodarze są zdecydowanymi faworytami, ale goście z Francji nie zamierzają łatwo oddać punktów.
Transmisja TV dostępna będzie jedynie na kanale CANALExtra 1. Mecz online będzie można obejrzeć na platformie CANAL+online.
Magiczna setka Lewandowskiego
Dla Roberta Lewandowskiego wieczór może mieć wymiar szczególny. Polak ma na koncie 99 goli w Lidze Mistrzów i brakuje mu już tylko jednego trafienia, by dołączyć do elitarnego grona zawodników z trzycyfrową liczbą bramek. Do tej pory taki wyczyn udał się tylko dwóm piłkarzom – Cristiano Ronaldo (140 goli) i Lionelowi Messiemu (129 goli).
Lewandowski rozpoczął swoją przygodę z bramkami w Lidze Mistrzów 13 lat temu. 19 października 2011 roku zdobył pierwszego gola w barwach Borussii Dortmund w meczu z Olympiakosem Pireus. Od tego czasu nieprzerwanie imponuje skutecznością. W tym sezonie wpisał się na listę strzelców już pięciokrotnie: dwukrotnie w spotkaniach z Young Boys Berno i Crveną Zvezdą oraz raz w prestiżowym meczu z Bayernem Monachium.
Czy Polak zapisze się w historii już dzisiaj? Odpowiedź poznamy wieczorem. Jedno jest jednak pewne Lewandowski, jak zawsze, nie odpuści okazji do gry o najwyższe cele.