Piłka nożna w Lidze Konferencji nie zawsze stoi na najwyższym poziomie, ale za to kibice lubią zwracać na siebie uwagę. Nawet jeśli to, co robią, nie dotyczy bezpośrednio sportu, a jest żenującą prowokacją. Tak było podczas czwartkowego meczu Omonia - Legia w stolicy Cypru Nikozji.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Legia Warszawa znakomicie radzi sobie na razie w Lidze Konferencji. Po czterech kolejkach ma komplet zwycięstw. W czwartkowy wieczór (28 listopada) pokonała w Nikozji Omonię 3:0.
Niestety, w kontekście tego meczu równie głośno było o oburzającym transparencie, jaki wywiesili cypryjscy kibice.
"W 1945 roku Armia Czerwona wyzwoliła Warszawę" – taki napis pojawił się na transparencie. Cypryjczycy mieli też symbole Che Guevary, sierpa i młota.
Sprawę skomentował w portalu X prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Nawiązał do obecnej wojny w Ukrainie.
"W czasie, gdy na rozkaz Putina codziennie spadają bomby na ukraińskie miasta, mordowani są cywile, na meczu Omonia - Legia Warszawa cypryjscy kibice prowokują oburzającym hasłem o rzekomym "wyzwalaniu" Warszawy przez Sowietów w 1945 roku. To niedopuszczalne" – napisał w portalu X Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP.
"Za ten skandaliczny transparent ktoś musi przeprosić. Agresora nie nazywa się wyzwolicielem. Kropka" – dodał Rafał Trzaskowski.
Kibice Omonii wywiesili transparent także na meczu z Jagiellonią
To nie pierwszy taki wybryk kibiców Omonii. Wiadomo, że poprzednio zrobili coś podobnego w meczu z Jagiellonią Białystok w 2015 roku.
"Nasi dziadkowie gonili was aż do Berlina" – taki absurdalny transparent wywiesili wówczas Cypryjczycy. Bo żadne takie wydarzenie nie miało miejsca w czasie II wojny światowej. To raczej Polacy mieli swój pewien udział w zdobyciu stolicy III Rzeszy.
Legia wiceliderem Ligi Konferencji UEFA po czterech kolejkach
Tymczasem po czterech rundach spotkań warszawski zespół jest wiceliderem Ligi Konferencji, ustępując tylko europejskiemu potentatowi, czyli londyńskiej Chelsea. Warto dodać, że trzecia w tabeli tych rozgrywek jest właśnie białostocka Jagiellonia, która ma trzy zwycięstwa i jeden remis.