Przed świętami możemy liczyć na sporo promocji, ale niektóre mogą zadziwić nawet najbardziej wytrawnych łowców niskich cen. W Lidlu w tym tygodniu możemy dostać w gratisie mleko i cukier w ilościach hurtowych. Trzeba spełnić tylko jeden warunek.
Na łamach NaTemat mogliście już przeczytać o poniedziałkowych promocjach na masło. Zarówno w Lidlu, jak i w Biedronce, można je kupić za niecałe 5 zł... o ile weźmiemy od razu trzy kostki. Tylko wtedy okazja "zaskoczy" przy kasie.
Również dziś, czyli 9 grudnia, i tylko dziś Lidl ma podobną promocję na mleko Pilos 3,2 proc. Przy zakupie 3 kartonów, kolejne 3 dostaniemy gratis. Poza tym trzeba aktywować odpowiedni kupon w aplikacji.
Są też limity: można dostać maksymalnie 6 gratisowych opakowań na konto, tak więc, jeśli naprawdę nam zależy na mleko, to możemy wyjść ze sklepu z 12 litrami mleka, z czego zapłacimy tylko za połowę z nich.
Nie wiem, czy w domowych warunkach potrzeba aż tyle mleka na święta, ale to mleko UHT, więc ma dłuższy termin ważności. Można więc zrobić sobie niezłe zapasy na kilka miesięcy. O ile mamy tak duże zapotrzebowanie i... spiżarnię.
To i tak nic, przy promocji na cukier, która wjedzie w środę, 11 grudnia i tylko wtedy bedzie obowiązywać. Jeśli weźmiemy 5 opakowań, kolejne 5 dostaniemy za darmo. Tutaj limit jest analogiczny, jak przy mleku, tzn. z okazji z gratisami można skorzystać dwa razy.
Zatem, jeśli ktoś jest uzależniony od cukru, dużo piecze, robi przetwory czy napoje wyskokowe, to może wziąć aż 20 kilo, przy czym 10 kilo będzie bezpłatne.
Konkurencja z kolei przygotowała niezłe promocje na mięso, które też królują na świątecznych stołach. Do końca grudnia Biedronce w promocji jest na przykład boczek wieprzowy bez skóry i kości za niecałe 16 zamiast 20 złotych za kilogram.
Jeszcze tańsza od boczku jest szynka wieprzowa bez kości pakowana próżniowo, schab bez kości czy ćwiartka tylna z kurczaka. Po niższych cenach kupimy też wędliny. Przegląd tych promocji znajdziecie w tym artykule NaTemat.
Zobacz także
Obserwuj nas w Google News!