Zapytaliśmy AI o najgorszy polski film wszech czasów. Z tą odpowiedzią trudno się nie zgodzić

"Jednym z najgorszych polskich filmów jest 'Kac Wawa'. Film został bardzo negatywnie oceniony zarówno przez krytyków, jak i widzów. (...) Większość żartów opiera się na wulgaryzmach, seksistowskich stereotypach i kloacznym humorze. Fabuła jest chaotyczna, pozbawiona logiki i głębi" – wyjaśnił ChatGPT.

"Kac Wawa" miał być polskim "Kac Vegas", ale coś nie wyszło. Na Filmwebie widzimy, że publiczność licząca 79 tys. osób oceniła komedię Łukasza Karwowskiego ("Jedna dusza") na 3,7/10. Krytycy byli mniej łaskawi. Ich werdykt – ocena 1,2 w skali od 1 do 10.

"Szczerze i nieodwołalnie odradzam pójście na 'Kac Wawa' do kina. (...) Ten film jest jak choroba, (...): zabija wiarę w kino i szacunek do aktorów" – napisał na profilu na Facebooku znany krytyk filmowy Tomasz Raczek.

Akcja rozgrywa się w stolicy, gdzie odbywa się wieczór kawalerski Andrzeja (w tej roli Borys Szyc z "Zimnej wojny"). Przyszły pan młody razem z przyjaciółmi nie chce grać w nudnego brydża, woli za to poimprezować na mieście po "męsku" (cokolwiek to znaczy).

W obsadzie wymieniono m.in. Michała Żurawskiego ("Król"), Mariusza Pujszę ("Ostatni klaps"), Antoniego Pawlickiego ("Big Love"), Michała Milowicza ("Chłopaki nie płaczą"), Sonię Bohosiewicz ("Rezerwat") i Tomasza Karolaka ("Rodzinka.pl")