Tajne rozmowy ludzi Trumpa z rywalami Zełenskiego. Na liście Tymoszenko
Wołodymyr Zełenski Fot. DIA Images/ABACA/Abaca/East News
Reklama.

O tajnych rozmowach czterech wysoko postawionych osób z otoczenia Donalda Trumpa informuje "Politico". Jak podkreślono, doszło do tego w momencie, gdy Waszyngton sprzymierza się z Moskwą w próbach odsunięcia ukraińskiego prezydenta od pełnienia funkcji.

Sojusznicy Trumpa mieli rozmawiać z ukraińską liderką opozycji Julią Tymoszenko oraz ważnymi członkami partii Petra Poroszenki – poprzednika Zełenskiego na stanowisku prezydenta.

Tajne rozmowy z rywalami Zełenskiego

Rozmowy podobno skupiły się na tym, czy Ukraina mogłaby przeprowadzić przyspieszone wybory prezydenckie. Zostały one opóźnione zgodnie z ukraińską konstytucją, ponieważ w kraju obowiązuje stan wojenny.

"Doradcy Trumpa są przekonani, że Zełenski przegrałby każdy głos z powodu zmęczenia wojną i frustracji opinii publicznej z powodu szerzącej się korupcji" – podkreśla "Politico".

Oficjalnie USA nie ingerują w politykę wewnętrzną Ukrainy, jednak wypowiedzi Trumpa mogą sugerować, do czego tak naprawdę dąży jego administracja. Przypomnijmy, że prezydent Stanów Zjednoczonych nazwał Zełenskiego "dyktatorem bez wyborów". Później zachowywał się tak, jakby te słowa nigdy nie padły z jego ust.

Na konieczność przeprowadzenia szybkich wyborów w Ukrainie naciska Kreml, dlatego nie brakuje głosów, że Biały Dom wpisał się w narrację Moskwy. Trump publicznie wygłosił też teorię, że poparcie Zełenskiego w sondażach szoruje po dnie, co nie jest zgodne z prawdą.

W pierwszym sondażu przeprowadzonym już po awanturze w Białym Domu poparcie dla Zełenskiego wzrosło i jest na poziomie 30 procent. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. W poprzednim sondażu Zełenski miał 22 proc.