Placki ziemniaczane bez tarcia. Robię je w mig na słono i słodko
Tradycyjne placki ziemniaczane są pyszne, ale mają jedną wielką wadę – sposób przyrządzania. Kto dzisiaj ma czas i cierpliwość, żeby trzeć ziemniaki na tarce? Kojarzy mi się to tylko z dodatkową robotą i towarzyszącym jej bałaganem w kuchni.
No chyba, że macie robota, który za was ziemniaki obierze – jednak wtedy będziecie musieli i jego wyczyścić. Dlatego, gdy mam ochotę na placki ziemniaczane wybieram te z ziemniakami gotowanymi. Cała praca polega na połączeniu składników w jedną masę i usmażeniu. Oto, jak to zrobić.
Składniki:
Wykonanie:
- Gotowanie ziemniaków: Zacznij od ugotowania ziemniaków. Obierz je, wrzuć do garnka, zalej wodą i gotuj do miękkości (około 20 minut). Jeśli chcesz zaoszczędzić czas, po prostu wykorzystaj ziemniaki, które zostały ci z poprzedniego obiadu – taka opcja w ogóle nie wymaga gotowania! Pamiętaj, żeby ziemniaki były dobrze ugotowane, bo to zapewni im odpowiednią miękkość do rozgniecenia.
- Przygotowanie ziemniaków: Kiedy ziemniaki się ugotują, odcedź je i odstaw na chwilę, żeby lekko ostygły. Następnie w dużej misce rozgnieć je widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków. Ziemniaki powinny być zupełnie rozgniecione, ale nie musisz się bawić w purée, wystarczy, że będą lekko zbite. W ten sposób unikniesz męczącego tarcia na tarce.
- Cebula (opcjonalnie): Jeśli chcesz dodać odrobinę smaku, posiekaj drobno cebulę. Możesz ją podsmażyć na odrobinie oleju lub masła, aby nadała plackom dodatkowej głębi. Jeśli nie przepadasz za cebulą, spokojnie możesz ją pominąć – placki i tak będą pyszne.
- Dodanie składników: Do rozgniecionych ziemniaków dodaj jajko, mąkę oraz sól i pieprz do smaku. Mieszaj wszystko do momentu, aż masa będzie dobrze połączona. Jeśli wydaje ci się, że masa jest zbyt rzadka, dodaj jeszcze trochę mąki. Pamiętaj, żeby nie przesadzić, żeby placki nie były za twarde.
- Formowanie placków: Z powstałej masy formuj małe placuszki. Możesz je lekko spłaszczyć, żeby szybciej się usmażyły. Nie ma potrzeby, żeby były idealne w kształcie – placki ziemniaczane w końcu mają być rustykalne i domowe, a nie wystawne.
- Smażenie: Na dużej patelni rozgrzej olej (lub masło) i smaż placki na złoty kolor, przez około 3-4 minuty z każdej strony. Pamiętaj, żeby nie przesadzać z temperaturą, bo placki mogą się przypalić. Jeśli chcesz, żeby były mniej tłuste, po usmażeniu możesz odsączyć je na ręczniku papierowym.
Gotowe! Placki ziemniaczane bez tarcia na tarce, bez zbędnego wysiłku. Smakują rewelacyjnie, a przy tym naprawdę nie trzeba się męczyć z tarką i robieniem masy. Placki można podać ze śmietaną, cukrem, dżemem, ale też na słono. Znam takich, którzy jedzą je z keczupem albo sosem pomidorowym – ogranicza nas tylko fantazja.
Zobacz także