Stewardesy zajmują bezpieczną pozycję podczas startu i lądowania
Stewardesy w samolocie siedzą na własnych dłoniach. To nie przypadek Fot. Albin Marciniak/East News
Reklama.

Latając samolotami, być może zwróciliście uwagę na zachowanie stewardes podczas lądowania. Kiedy zajmują swoje miejsca, najczęściej siadają z rękami schowanymi pod nogami. Taka pozycja nie należy do najwygodniejszych, ale ma kluczowe znaczenie w kwestii bezpieczeństwa. Między innymi tej procedury uczą się podczas szkolenia przed rozpoczęciem pracy.

Stewardesy chowają ręce pod nogi. Wszystko po to, żeby móc wam pomóc

Siedzenie z rękami pod nogami wygląda dość zabawnie, a na pewno nie ma zbyt wiele wspólnego z wygodą i komfortem. Jednak jak informuje serwis Simple Flying, ta pozycja należy do jednych z najbezpieczniejszych, a na tym korzystają pasażerowie.

Okazuje się, że właśnie dzięki takiemu sztywnemu ułożeniu ciała stewardesy i stewardzi w razie nagłej sytuacji awaryjnej mają szansę odnieść mniejsze obrażenia. Jeżeli ich ręce nie są poranione, wówczas mogą szybciej otworzyć wyjścia awaryjne i rozpocząć ewakuację samolotu. Innym częstym rozwiązaniem jest trzymanie rąk na kolanach, co ostatecznie ma takie samo zastosowanie.

W zachowaniu bezpieczeństwa pomaga także właściwy układ nóg. Jeżeli stewardesy i stewardzi siedzą tyłem do kierunku jazdy, wówczas ich stopy są ustawione płasko na ziemi przed linią kolan. W odwrotnej sytuacji stopy znajdują się za linią kolan.

Chcesz być bezpieczny podczas lotu? Nie bierz przykładu ze stewardes

Taka pozycja podczas startu i lądowania jest idealna w normalnej sytuacji. Jeżeli załoga wie, że będzie to lądowanie awaryjne, wówczas w niektórych liniach obsługa dłonie trzyma za głową, a łokcie zbliża do głowy. W ten sposób zwiększają szanse na uniknięcie obrażeń twarzy.

Jeżeli i ty chcesz czuć się nieco bezpieczniej podczas lotu, również możesz przyjąć bezpieczną pozycję, ale ta jest inna od tej przyjmowanej przez załogę. Jak podaje Simple Flying, pasażerowie powinni siąść maksymalnie głęboko w swoich fotelach i docisnąć pas bezpieczeństwa.

Dalej należy pochylić tułów na tyle, żeby głową dotykać fotela przed sobą. Dłonie ułóż po lewej i prawej stronie od głowy. Po przyjęciu takiej pozycji pozostaje czekać i mieć nadzieję na kolejne udane lądowanie.

Dodajmy, że pozycji tej nie trzeba przyjmować podczas każdego lądowania. W zdecydowanej większości przypadków wystarczy, że będziecie siedzieli głęboko w fotelu, z nogami na ziemi i z zapiętymi pasami. W takiej pozycji nie grozi wam żadne niebezpieczeństwo.