Dominik Tarczyński z PiS i Joanna Krupa. W tle TVN
W TVN "wielkie poruszenie" ws. Tarczyńskiego i Krupy. Fot. J. Wlodek / Agencja Wyborcza.pl; M. Kuras / Agencja Wyborcza.pl; M. Jazwiecki / Agencja Wyborcza.pl. Montaż: naTemat.pl

Po tym, jak w sieci pojawiły się zdjęcia Joanny Krupy, prowadzącej programu "Top Model" oraz polityka PiS Dominika Tarczyńskiego, nie brakuje pytań i spekulacji. Doniesienia o ich relacji miały wywołać poruszenie także w stacji TVN.

REKLAMA

W sobotę 20 września w restauracji Baila w Browarach Warszawskich odbyła się impreza ekipy "Top Model". Joanna Krupa opublikowała w sieci nagrania z wydarzenia, na któych widać także Dominika Tarczyńskiego. Z relacji świadków wynika, że modelka i polityk PiS "byli mocno zaabsorbowani wspólną rozmową".

TVN podejmie kroki?

Spotkanie Joanny Krupy i Dominika Tarczyńskiego odbiło się szerokim echem w mediach i podobno wywołało poruszenie także wewnątrz stacji TVN. Według informatora portalu Plejada, "Od rana było wielkie poruszenie. Nikt nie wiedział ani o tym spotkaniu, ani tym bardziej o tej znajomości".

– Joanna może mieć relację z kim chce, ale stacja nie ma wątpliwości co do tego, że akurat w tym przypadku powinna zachować to dla siebie i nie pokazywać się z panem Tarczyńskim publicznie – mówił informator.

Zwrócił uwagę na kontekst polityczny. Europoseł Tarczyński w przeszłości wielokrotnie krytykował TVN, z którym Krupa związana jest od kilkunastu lat. Polityk PiS dążył do odebrania stacji koncesji. Mówił też m.in., że "TVN to tuba Tuska".

– Szefostwo zastanawia się, co z tym zrobić. Pewne jest, że Joanna prędzej czy później zostanie przez kogoś przyciśnięta i będzie musiała się wytłumaczyć – dodaje źródło Plejady.

Spotkanie Krupy i Tarczyńskiego

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, według doniesień, w trakcie sobotniej imprezy między Joanną Krupą, a Dominikiem Tarczyńskim miało nie brakować czułych gestów "objęć w pasie czy głaskania po głowie". Po wieczorze w restauracji ponoć pożegnali się i każde pojechało w swoją stronę.

"Fakt" zapytał polityka PiS o tę relację. "To nasza prywatna relacja i chciałbym, aby tak pozostało. Dziękuję za zrozumienie" – odpowiedział, w przesłanej wiadomości do redakcji.

Natomiast Plejada próbowała dowiedzieć się czego więcej od Joanny Krupy. Ta zareagowała krótko: "nie komentuję" i ucięła temat.

Prowadząca "Top Model" od lat walczy o dobrostan czworonogów. Z kolei Dominik Tarczyński jeszcze kilka lat temu pozował w czerwonym płaszczu z kołnierzem z futra jenota.

Źródło: Plejada