Lotnisko w europejskiej stolicy odwołało wszystkie loty. Także te z i do Polski

Polscy turyści, podobnie jak podróżni z wielu innych zakątków świata mogą mieć ogromne problemy we wtorek 14 października. Z powodu ogólnokrajowego strajku w Belgii dwa największe lotniska w kraju będą musiały mocno ograniczyć liczbę obsłużonych samolotów. Jeden port całkowicie wstrzyma tego dnia działalność.

Lotniska Bruksela Charleroi i Bruksela Zaventem odniosły się do zaplanowanego na 14 października ogólnokrajowego protestu. Jak podkreślono w oświadczeniach, z powodu braków kadrowych, w tym m.in. pracowników ochrony, konieczna była decyzja o wstrzymaniu części, a w przypadku pierwszego z tych portów nawet wszystkich lotów.

Port Charleroi jest doskonale znany polskim turystom. To właśnie tam lądują samoloty tanich linii lotniczych, czyli Ryanaira i Wizz Aira. Niestety, to ten port odwołał już wszystkie starty i lądowania, które były zaplanowane na wtorek 14 października.

Nieco inaczej tego dnia będzie wyglądała praca na lotnisku Bruksela Zaventem. Tam odwołano już wszystkie loty, które miały wystartować z tego portu. Równocześnie jednak lotnisko informuje, że będzie obsługiwało loty przychodzące, a przynajmniej ich część.

Serwis Fly4free.pl przejrzał już siatkę połączeń na trasie Polska-Bruksela. Jak wynika z ich analizy, swoje loty z lotniska Zaventem odwołał już LOT. Połączenia do Brukseli z Warszawy nadal są w sprzedaż.

Problemy z realizacją połączeń mogą mieć także tani przewoźnicy. W rozkładzie Ryanaira na wtorek są loty na i z lotniska Charleroi z Katowic, Krakowa i Wrocławia. Wizz Air miał tam natomiast zabrać podróżnych z Warszawy. Na razie nie wiadomo, czy połączenia te zostaną odwołane, czy może przewoźnikom uda się je przekierować do innych portów.

Warto też dodać, że utrudnienia na lotniskach nie będą jedynymi, które czekają na podróżnych w Belgii 14 października. Ponieważ strajk będzie ogólnokrajowy, należy spodziewać się problemów z przejazdem komunikacją zbiorową. Strajk może dotknąć także pozostałych usług.