Kometa 3I/Atlas promieniuje
Kometa 3I/Atlas promieniuje. Kolejnym krokiem może być poznanie odpowiedzi na to, jak powstawał świat poza Układem Słonecznym Fot. NASA

Dawno żaden obiekt nie wzbudził takiego zainteresowania naukowców i amatorów nocnego nieba jak kometa 3I/Atlas. To dopiero trzeci obiekt międzygwiezdny wykryty w Układzie Słonecznym. Gdyby tego było mało, właśnie odkryto, że kometa promieniuje, a to może dać nam wiele odpowiedzi na temat wszechświata.

REKLAMA

Tylko zacznijmy od początku, żeby zrozumieć, o co chodzi z tym promieniowaniem komety 3I/Atlas. Od blisko 30 lat wiemy, że komety potrafią świecić w promieniach X. Dochodzi do tego na skutek reakcji gazu otaczającego kometę z naładowanymi cząsteczkami ze Słońca. Tylko że w przypadku innych obiektów międzygwiezdnych nigdy nie udało się tego zaobserwować. Sytuacja zmieniła się pod koniec listopada.

Kometa 3I/Atlas promieniuje. Japończycy celowali do niej 14 razy

Technologia cały czas się rozwija i tym razem udało się zauważyć promieniowanie X, którego źródłem jest 3I/Atlas. Jako pierwsi zbadali to eksperci z Japońskiej Agencji Kosmicznej JAXA. Wykorzystali do tego satelitę XRISM (X-Ray Imaging and Spectroscopy Mission).

Tylko że przeprowadzenie obserwacji nie było łatwe. Komety świecą najjaśniej w pobliżu Słońca, ale to "strefa zakazana" dla satelitów, bo promienie Słońca spaliłaby im wszystkie układy. Japończycy musieli więc czekać na perfekcyjny moment, a ten nadarzył się pod koniec listopada. Między 26 a 28 listopada satelita aż 14 razy korygowała ustawienia, żeby możliwe było dokonanie obserwacji.

I było warto. Na łamach "The Astronomer's Telegram" poinformowano nie tylko, że 3I/Atlas otacza promieniowanie X. Okazało się, że jest to cała ogromna chmura promieniowania X o promieniu ok. 400 tys. km. To mniej więcej tyle, ile wynosi dystans między Ziemią a Księżycem.

Przełom ws. komety 3I/Atlas. Możemy poznać odpowiedzi na temat powstania wszechświata

Okazuje się, że odkrycie promieniowania jest tylko początkiem do dalszych badań nad kometą. Prowadząc kolejne obserwacje, możemy dowiedzieć się na przykład, z czego zbudowany jest świat poza Układem Słonecznym i to nie ruszając się z orbity Ziemi.

Natomiast badając gazową otoczkę wokół komety, naukowcy mogą ustalić, jak powstawały planety wokół innych gwiazd. To dopisze kilka nowych rozdziałów w teorii wielkiego wybuchu.