Zwiastun "Stranger Things 5" zapowiada epickość. Wyłapałam aż 6 smaczków

Druga część 5. sezonu "Stranger Things" trafi na polskiego Netfliksa 26 grudnia i będzie składać się z trzech odcinków: "Elektrowstrząsu", "Ucieczki z Camazotz" i "Mostu." Wielki finał całej serii zadebiutuje kilka dni później – 1 stycznia. Co istotne dla polskich widzów: Netflix zrezygnował z porannych premier. Nowe epizody pojawią się w serwisie już o 2:00 w nocy.

Dwuminutowy zwiastun "Stranger Things" jest krótki, ale gęsty od znaczeń. Każde ujęcie jest emocjonalne, epickie, odwołuje się do przeszłości serialu i zwiastuje naprawdę potężny finał. Oto 6 najważniejszych rzeczy, które z niego wynikają.

Zwiastun otwiera się dokładnie tam, gdzie zakończył się odcinek "Czarownik". Widzimy Willa Byersa na kolanach w wojskowej bazie w Hawkins, roztrzęsionego po użyciu swoich nowo odkrytych mocy przeciwko demogorgonom.

– Przegraliśmy. Nigdy nie mieliśmy szans – mówi. To jedno z najmocniejszych zdań całego trailera. Will obarcza się winą za porwanie dwunastu dzieci z Hawkins i wszystko wskazuje na to, że jego rola w 2. części sezonu będzie jeszcze większa.

Jego matka Joyce jednak nie pozwala mu się poddać. – To jeszcze nie koniec – odpowiada. Ta wymiana zdań wyznacza ton finału: będzie to opowieść o walce mimo wszystko, na śmierć i życie.

Jednym z kluczowych wątków zwiastuna jest ten skupiony na Max i Holly Wheeler, uwięzionych w Camazotz – więzieniu umysłowym Vecny. Tym razem jednak nie poruszają się po jego wspomnieniach, a po… wspomnieniach Holly. Widzimy przerażone dziewczynki, które wspierają się nawzajem i próbują znaleźć drogę ucieczki.

Sugeruje to, że mała Holly może odegrać znacznie większą rolę w finale, niż ktokolwiek się spodziewał. Wszystko wskazuje na to, że kluczowy będzie odcinek 6., zatytułowany "Escape from Camazotz".

Zwiastun – podobnie jak wcześniejszy trailer całego sezonu – sugeruje, że Max uda się uciec z umysłu Vecny i odzyskać przytomność, choć los Holly wciąż pozostaje niejasny. W kolejnych ujęciach widzimy nastolatkę w ramionach Lucasa podczas ataku demogorgonów na szpital w Hawkins – jednego z kluczowych wątków zapowiedzianych w zwiastunie.

Warto dodać, że w placówce przebywa nie tylko Max i czuwający przy jej łóżku Lucas, ale również rodzice młodych Wheelerów oraz Vickie, dziewczyna Robin, co tylko podnosi emocjonalną stawkę.

Steve, Dustin, Nancy i Jonathan przemierzają laboratorium w Hawkins po Drugiej Stronie. To miejsce od zawsze było sercem mitologii serialu, więc jego powrót w finale nie jest przypadkowy.

Fani już teraz obawiają się najgorszego. W zwiastunie pojawia się bowiem pakt między Steve'em a Dustinem: "Jeśli ty umrzesz, ja umrę". Dla wielu widzów to wyraźna zapowiedź tragedii. Jeśli serial zdecydowałby się uśmiercić Steve'a na oczach Dustina, byłby to jeden z najbardziej druzgocących momentów w historii "Stranger Things".

Oczywiście możliwy jest także odwrotny scenariusz, jednak to właśnie Steve od miesięcy pozostaje głównym typem fanów w spekulacjach dotyczących tego, kto zginie w wielkim finale. I on, i Dustin należą do najbardziej ukochanych bohaterów całego fandomu, więc... będzie ciężko.

Jednym z największych zaskoczeń pierwszej części "Stranger Things 5" był powrót Kali (Ósemki), dziewczyny z mocami i przybranej siostry Jedenastki z laboratorium w Hawkins.

Widzimy El w stacji radiowej WSQ, jak zakłada opaskę na oczy i słuchawki, by wejść do Pustki. – Pomóż mi go znaleźć. Pomóż mi go zabić – mówi, najprawdopodobniej odnosząc się do Vecny. To potwierdzenie, że wątek Kali, zapoczątkowany w 2. sezonie, doczeka się pełnego domknięcia.

Podkreślmy, że wraz z jej powrotem oraz pełnym ujawnieniem mocy Willa, na planszy mamy już kompletną trójkę bohaterów obdarzonych nadprzyrodzonymi mocami. To może być zapowiedź epickiej, finałowej konfrontacji z wrogimi siłami.

Zwiastun obfituje w niepokojące obrazy z przeszłości Henry'ego Creela. Widzimy jego wspomnienia, gniew i momenty, które doprowadziły do narodzin Vecny. Zgodnie z zapowiedziami braci Duffer, 2. część sezonu ma wreszcie odpowiedzieć na pytania o pochodzenie Drugiej Strony, naturę mocy Willa i prawdziwe źródło zła, które od lat dręczy Hawkins.

Może być sporo zaskoczeń, bo Dustin w zwiastunie podkreśla, że wszystko, co wiedzieliśmy o Drugiej Stronie, jest błędne. Z kolei w jednym z wywiadów Noah Schnapp, czyli serialowy Will, stwierdził, że jego zdaniem Vecna to najbardziej niezrozumiany czarny charakter.

Dodajmy, że według fanów final bossem całego serialu będzie Łupieżca Umysłów, a nie Vecna, jednak ogromnego potwora zabrakło w nowym zwiastunie "Stranger Things". Może bracia Dufferowie szykują niespodzianki? Poczekamy, zobaczymy.